Wstrząs w Przedszkolu Samorządowym. Dyrekcja straciła stanowiska

słyszałem więc to może być plotka ;), że źle się działo w przedszkolu, gęsta mobingowa atmosfera, wystarczy zapytać pracowników.... na szczęście zadziałał z ambony ks. dziekan Nowak, Roszak się przestraszył, bo to za jego przyczyną Pani Molenda została dyrektorem .......... i już nie ma Pani Dyrektor..... wybory idą..... więc się usuwa niewygodne tematy....

nowa Pani Dyrektor miała trudno bo była obca, wymagała, miała cele i chciała coś zmienić. Duzo się dzialo i zmienialo na lepsze. Niestety trafiła na mur nie do przebicia, bo zaczela wymagac od swojej kadry ...widocznie nie wszystkim się chciało :-( szkoda, znowu nastanie nuda. PS w kościele to glosi się Slowo Boze a nie rozprawia o plotkach

Myślę, że gdyby wszystko było ok, to Dyrektorem byłaby nadal Pani Molenda bo to przecież człowiek burmistrza.
Oczywiście można być wymagającym i mieć pomysły, ale trzeba też umieć je wprowadzać przy wykorzystywaniu posiadanej kadry, mieć takt i wyczucie, i przede wszystkim zdrową atmosferę w pracy. Chyba tego wszystkiego zabrakło. Nie podejrzewam, żeby nauczycielom nie chciało się pracować.

Wczoraj jak szedlem przez osiedle, to słyszałem, że podobno pewien pan w czarnej sukni zagroził pewnemu panu energicznie mrugającemu oczami, że jak ten energicznie mrugający oczami nie podziękuje pani dyrechtórce, to żaden pan w czarnej sukni nie pojawi się na dożynkach. A jak wiadomo obecność pana w czarnej sukni na dożynkach to podstawa dobrego zarządzania gminom, więc sprawa była jasna. A pan w czarnej sukni zdenerwował się na panią dyrechtórkę, bo zabroniła pani klepiącej w klawisze klepać w klawisze w czasie, gdy nie mogła chodzić do pracy do przedszkola, bo była chora. Czy redakcja albo ktoś inny może to potwierdzić?

Szkoda... bo za pani Molendy o wiele wiecej dzialo sie w przedszkolu i dzieciaki mialy wiecej radochy PS Moim zdaniem sluchac sie powinno rodzicow a nie ksiedza

Uważam,że dobrze się stało. Skoro w przedszkolu był mobbing, nauczycielki były zestresowane,nie było dobrej atmosfery, to odbijało się to na dzieciach.Ta pani dużo robiła na pokaz, chciała się wykazać, dzieci z tego korzystały niewiele.

jak mówi przysłowie-nowa miotła dobrze zamiata- pani M. tak energicznie zamiatała aż ją wymiotło,i przy okazji zastępcę

Ludzie...jaki mobbing ??? Bez przesady. Zbyt ostre oskarzenie i trzeba to moc udowodnic, by tak twierdzic. A co do dzieci...nie zauwazylam, by cierpialy. Nie wolno generalizowac ani w jedna ani w druga strone.

Ludzie...jaki mobbing ??? Bez przesady. Zbyt ostre oskarzenie i trzeba to moc udowodnic, by tak twierdzic. A co do dzieci...nie zauwazylam, by cierpialy. Nie wolno generalizowac ani w jedna ani w druga strone.

Ludzie to są jakies jaja !!! A czy ktoś nas jako rodziców zapytal o zdanie ?? A dzieci ? Co z nimi ????? Dyrekcja jak i nauczyciele sa dla dsieci i dla rodzicow a nie dla kosciola !! Jak tak mozna ? Czy nasz mądry Pan burmistrz pomyslal chociaz przez chwile co z dziećmi ? Dzieciaki płacz, bo tesknia za Panią Dyrektor Agnieszką Molenda oraz za Panią Karoliną Świtek !!! Dzień w dzień zostaje zalewana pytaniami od swojego dsiecka gdzie sa jego Panie.. Przecież tak nie mozna ! Czy ktoś wogole wzial pod uwage nasze zdanie ? Dlaczego na zebranie nie zostala zproszona Rada Rodziców zeby mogla się wypowiedziec ! To jest dopiero skandal i jak to zostalo nazwane " wstrząs " nikt nawet ani przez chwile nie pomyslal o nas a co najwazniejsze o naszych dzieciach !! Bez Pani Agnieszki Molendy to przedszkole nigdy nie będzie juz takie jakim sie stalo przez ten rok !znowu witamy PRL

Przecież tego nie pisze żaden rodzic tylko osoba podstawoona....każdy wie co się działo....burmistrz zrobił to dla dobra nauczycieli i dzieci...fakt że żeby nie Dziekan to dalej teror by panował

No i wyszło szydło z worka. Od razu wydało mi się podejrzane, że Nowak zrobiłby coś dla dobra dzieci. Przecież jego interesują tylko kasa i dupy. No i wstawił się za swoją dupą.

Był mobbing czy nie?