Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali Jarosława A., któremu przedstawiono zarzut zgłoszenia gotowości działania na rzecz rosyjskiego wywiadu przeciwko Polsce. Z ustaleń ABW wynika, że mężczyzna zamierzał przekazać Rosjanom informacje dotyczące obronności i bezpieczeństwa Polski.
O zatrzymaniu poinformował minister koordynator służb specjalnych Stanisław Żaryn.
W ramach śledztwa uzyskano materiał dowodowy wskazujący na to, że podejrzany oczekiwał uzyskania korzyści majątkowej, a także pomocy w eliminacji osobistych wrogów. Wykorzystując posiadane znajomości, zamierzał przekazać rosyjskiej stronie szerokie spektrum informacji, również ze sfery obronności i bezpieczeństwa państwa.
- Był także gotowy wykonywać inne zlecone przez wywiad zadania na terytorium RP. Podejrzany zdawał sobie sprawę z nielegalnego charakteru podjętych działań, ukierunkowanych na zawiązanie długotrwałej współpracy z rosyjskim wywiadem - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Do zatrzymania, jak podaje ABW, doszło już 11 lipca 2022 r. na terenie województwa śląskiego.
- Funkcjonariusze ABW przeszukali również na terenie województw: opolskiego, łódzkiego, warmińsko-mazurskiego oraz małopolskiego miejsca związane z Jarosławem A. oraz innymi powiązanymi z nim osobami, które zatrzymany zamierzał wykorzystać w pracy na rzecz rosyjskiego wywiadu - podaje Radio Zet.
Prokurator przedstawił Jarosławowi A. zarzut z art. 130 § 3 kk, czyli zgłoszenia gotowości działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej.
- Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Warszawie zastosował wobec Jarosława A. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy - informują w specjalnym komunikacie Służby Specjalne.
Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo zostało powierzone w całości do prowadzenia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Sprawę nadzoruje Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie.
OSTATNIE KOMENTARZE
Wysoka porażka Unii na zakończenie rundy jesiennej
Obraz nędzy i rozpaczy.
Kibic
15:33, 2025-11-22
Unia w Mogilnie zakończy smutną jesień
Kończ waść wstydu oszczędź
Kmicic
12:26, 2025-11-22
Unia w Mogilnie zakończy smutną jesień
Tylko zwyciestwo
Alkoholik
11:41, 2025-11-22
Małe szkoły, wielka wartość – dlaczego nie dla likwida
Chodziłam do dwójki w Gniewkowie 40 lat temu i też doświadczyłam hejtu od "koleżanek" w klasie, chociaż wtedy to się tak nie nazywało. To jest temat stary jak świat i dzieci, nawet jeśli chodzą do szkół wiejskich, i tak się z tym zetkną choćby w na fejsbuku. W szkołach w Gniewkowie z tego co kojarzę był też problem z fatalnym zachowaniem nauczycieli wobec uczniów; do wiwatu dawała też pewna pani dyrektor (był mobbing wobec nauczyciela). Jedyna rada na takie historie, to nagłaśniać, wyjaśniać. Są odpowiednie organy - adwokaci, kuratorium i trzeba je wykorzystać, i działać drodzy rodzice, działać. Jeśli tylko macie podejrzenie, że Waszemu dziecku dzieje się krzywda, to nie odpuszczajcie. Wyrzucą Was drzwiami, właźcie oknem. A agresywne i wulgarne dzieci są wszędzie (są to najczęściej dzieci agresywnych i wulgarnych rodziców); byłam świadkiem jak kiedyś jeden taki, podobno dzieciak najbogatszego gospodarza w Lipiu kopał i wyzywał kolegę w tamtejszej świetlicy. Dziewczynki, które przy tym były mówiły mi, że "on tak zawsze". Były przy tym obecne pani świetlicowa i pani pedagog i miały to w dupie; zresztą jedyne co je zajmowało to ploty. Tylko ja się przejęłam i zwróciłam uwagę. Coś mi się to kłóci z tą Waszą sielską wizją wsi...
bla bla bla
21:38, 2025-11-21