Zamknij

Piwo może zdecydowanie podrożeć? Chodzi o grube miliony dla budżetu

Źródło: Radio Zet, Bankier.pl / Money.pll 15:18, 13.09.2021
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/ Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/

Producenci mocnych alkoholi uważają, że rząd powinien zmienić sposób naliczania akcyzy za piwo. Ich zdaniem, piwo traktowane jest w sposób preferencyjny. Czy ceny tego alkoholu wzrosną? 

Trwa walka między między producentami alkoholi mocnych a producentami piwa. W tym przypadku chodzi o akcyzę. 

Branża spirytusowa czuje się poszkodowana. Tłumaczy, że akcyza na wódkę czy inne mocne trunki jest zbyt wysoka w stosunku do tego co dotyka browary. 

Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu dosadnie wskazano, że akcyza na piwo powinna być wyższa. 

Producenci tłumaczą, że w przypadku mocnych trunków akcyza to 6257 zł od 1 hektolitra czystego alkoholu etylowego zużytego w produkcji. Tyle właśnie wpływu do budżetu. W przypadku browarów kwota ta wyliczana jest inaczej.

Stawka akcyzy w przypadku piwa wynosi 8 złotych i 57 groszy od 1 hl za każdy stopień Plato, który opisuje zawartość ekstraktu w beczce. Najpopularniejsze piwa sięgają 12 stopnia skali Plato, a to oznacza akcyzę 102,84 zł za 1 hl.

Przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych, Henryk Kowalczyk zgadza się z argumentami branży. 

- Wyroby alkoholowe według ustawy, która obowiązuje w tym kształcie od 2001 roku, są opodatkowane nierówno co do ilości alkoholu zawartego w napojach różnego typu. Tu uprzywilejowane jest piwo, dlatego że np. cydr - niskoprocentowy napój alkoholowy - jest obłożony taką akcyzą jak napoje spirytusowe - informuje cytowany przez Radio Zet Henryk Kowalczyk. 

Gdyby te różnice zostały zniwelowane wiązałoby się to ze wzrostami cen.

Eksperci są jednak przeciwni takiemu rozwiązaniu.

Wyliczenia wskazują, że podniesienie akcyzy za piwo nie przyniesie "proporcjonalnie większych wpływów do budżetu". Sam podatek natomiast, zdaniem ekspertów, jest skonstruowany prawidłowo i nie wymaga zmian. 

- Zwłaszcza po pandemii nie są wskazane istotne zmiany, ponieważ rynek i producenci oczekują przede wszystkim stabilizacji i pewności - cytuje bankier.pl  prof. Paweł Wojciechowski.

 

Jak informuje portal Bankier.pl w 2020 roku w Polsce wyprodukowano ok. 38,4 mln hl piwa. To o 4,1 proc. mniej niż w 2019 roku. Z kolei produkcja czystej wódki w 2020 roku zanotowała spadek o 7,7 proc. Z kolei dane NielsenIQ dotyczące sprzedaży detalicznej wykazały w przypadku piwa spadek o 1,7 proc. oraz wzrost całego segmentu napojów spirytusowych o 2,4 proc.

(Źródło: Radio Zet, Bankier.pl / Money.pll)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

OSTATNIE KOMENTARZE

Małe szkoły, wielka wartość – dlaczego nie dla  likwida

Chodziłam do dwójki w Gniewkowie 40 lat temu i też doświadczyłam hejtu od "koleżanek" w klasie, chociaż wtedy to się tak nie nazywało. To jest temat stary jak świat i dzieci, nawet jeśli chodzą do szkół wiejskich, i tak się z tym zetkną choćby w na fejsbuku. W szkołach w Gniewkowie z tego co kojarzę był też problem z fatalnym zachowaniem nauczycieli wobec uczniów; do wiwatu dawała też pewna pani dyrektor (był mobbing wobec nauczyciela). Jedyna rada na takie historie, to nagłaśniać, wyjaśniać. Są odpowiednie organy - adwokaci, kuratorium i trzeba je wykorzystać, i działać drodzy rodzice, działać. Jeśli tylko macie podejrzenie, że Waszemu dziecku dzieje się krzywda, to nie odpuszczajcie. Wyrzucą Was drzwiami, właźcie oknem. A agresywne i wulgarne dzieci są wszędzie (są to najczęściej dzieci agresywnych i wulgarnych rodziców); byłam świadkiem jak kiedyś jeden taki, podobno dzieciak najbogatszego gospodarza w Lipiu kopał i wyzywał kolegę w tamtejszej świetlicy. Dziewczynki, które przy tym były mówiły mi, że "on tak zawsze". Były przy tym obecne pani świetlicowa i pani pedagog i miały to w dupie; zresztą jedyne co je zajmowało to ploty. Tylko ja się przejęłam i zwróciłam uwagę. Coś mi się to kłóci z tą Waszą sielską wizją wsi...

bla bla bla

21:38, 2025-11-21

Małe szkoły, wielka wartość – dlaczego nie dla  likwida

mysle ze powinnie pomyslec nad zamknieciem 1 w gniewkowie, problem do malych szkol w ktorych nie ma hejtu ani przemocy a jak cos sie zdarzy to odrazu jest to rozwiązywane, a szkole w gniewkowie zdarza sie to notorycznie i nawet jesli ktos sie zainteresuje tym, chodz rzadko sie to zdarza to i tak problem nie jest rozwiazany

..

16:39, 2025-11-21

Małe szkoły, wielka wartość – dlaczego nie dla  likwida

Żadne argumenty z tego artykułu do mnie nie przemówiły,szkoły zamknąć ,ewentualnie 1 zostawić,bo dzieci ,które przeniosły się do większych szkół,otwierają się,zaprzyjaźniają z nowymi kolegami czy koleżankami i wcale nie chciałyby wracać do swojej poprzedniej szkoły.

Mieszkanka

20:34, 2025-11-20

Alkohol, sądowy zakaz i nielegalny pobyt – policjanci

Ukraińcowi niewiele zrobią.

olo

19:53, 2025-11-20

0%