Dzięki policjantom z inowrocławskiej „patrolówki" różnego rodzaju używki nie trafią na rynek. Mężczyzna, u którego funkcjonariusze znaleźli te zakazane środki odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Grozi mu kara więzienia do 10 lat.
Dwa dni termu (5 września) około 20.00 policjanci z patrolu uzyskali informację, że przez miasto samochodem marki Fiat Stilo może jechać mężczyzna uwikłany w proceder narkotykowy. Gdy funkcjonariusze zauważyli taki pojazd na ul. Poznańskiej i od razu zatrzymali go do kontroli.
Samochodem podróżowało pięć osób. Wszyscy zostali wylegitymowani. Przy jednym z pasażerów pojazdu policjanci ujawnili woreczki z białym proszkiem, suszem roślinnym i szereg tabletek. Badanie zawartości wykazało, że to ponad 20 g amfetaminy, ponad 3 g marihuany i sto sztuk ecstasy. Narkotyki trafiły do policyjnego laboratorium do dalszych badań.
17-letni mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy skutkował tym, że usłyszał on zarzut posiadania znacznej ilości zabronionych środków. Mężczyzna, decyzją prokuratora, został objęty policyjnym dozorem i ma zakaz opuszczania kraju. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(asp. szt. Izabella Drobniecka, Oficer Prasowy KPP w Inowrocławiu)
[ZT]4149[/ZT]
[ZT]4145[/ZT]
Kazik21:28, 08.09.2020
0 2
"... dobry chłopak był i mało pił..." 21:28, 08.09.2020