Sołtys Zajezierza o Wrak Race: Większość mieszkańców wyrażała aprobatę

Temat organizowanej w najbliższą niedzielę imprezy Wrak Race wywołał żywą dyskusję w komentarzach pod artykułem zamieszczonym na gniewkowo.eu oraz na Facebooku.

[ZT]3301[/ZT[

Właśnie otrzymaliśmy oświadczenie w tej sprawie, niejako wywołanej do tablicy sołtys Sołectwa Zajezierze Ewy Romanowskiej. Zapraszamy do lektury.

W odpowiedzi na artykuł „Wrak Race. Impreza przeniesiona!”, który ukazał się dziś (20.09.2019 r.) na gniewkowo.eu – jako sołtys Zajezierza – czuję się zobowiązana do złożenia wyjaśnień i sprostowań.

 

Po pierwsze, sołectwo Zajezierze nie jest organizatorem Wrak Race ani też teren, na którym miały się pierwotnie odbyć wyścigi, nie należy administracyjnie do sołectwa Zajezierze. Sabotaż zatem tej imprezy, którego dokonała wąska grupa mieszkańców, nie ma formalnego uzasadnienia, o etycznym nie wspominając.

 

Po drugie, temat przedmiotowej imprezy został poruszony na zebraniu sołeckim w dniu 19.09.2019 r. Zdania mieszkańców Zajezierza w kwestii lokalizacji wyścigów były podzielone. Co ważne, zdecydowana większość mieszkańców wyraziła zadowolenie z faktu, że w sąsiedztwie Zajezierza jest zaplanowana tak spektakularna impreza. Wypowiadanie się więc w imieniu mieszkańców Zajezierza jest nadużyciem.  

 

Po trzecie, cytowanie moich słów, które jako sołtys miałam rzekomo wypowiedzieć na zebraniu sołeckim, jest manipulacją prowadzącą do wprowadzania w błąd opinii publicznej. Szczytnym celem nazwałam nie samą organizację wyścigów Wrak Race, ale fakt, że dochód z tej imprezy miał zostać przeznaczony na Klub Seniora w Gniewkowie. Kontekst mojej wypowiedzi i właściwie jej zrozumienie byłoby możliwe, gdyby osoba powołująca się na moje słowa była obecna na zebraniu, z którego „cytaty” przytacza.

 

Po czwarte, zaszło jakieś nieporozumienie w kwestii stosowania zaimka „nasze”. Nasze Zajezierze to Zajezierze 267 mieszkańców. Większość z nich obecna na zebraniu, tak jak wspomniałam, wyrażała aprobatę dla organizacji tej imprezy. Nie należy więc mylić „naszego” Zajezierza z „moim”. Tak samo dobro wspólne należy rozumieć jako dobro większości, a nie jako własny, prywatny interes. Masowy charakter imprezy, jak i jej wymiar charytatywny, na którym skorzystaliby gniewkowscy seniorzy, to właściwie interpretowane dobro społeczne. W tym kontekście zasłanianie się troską o dobro przyrody i rekreacji w odniesieniu do imprezy, która miała potrwać zaledwie kilka godzin, również nie znajduje merytorycznego uzasadnienia.  

 

Po piąte, istotne jest, że Wrak Race nie był jedyną imprezą zaplanowaną w tym samym miejscu i czasie. Towarzyszyć miał mu przecież Festiwal Kolorów – impreza wpisująca się w tradycję obchodzoną na całym świecie przez ludzi w różnym wieku, także dzieci. W mojej ocenie, to zaszczyt, że pierwsza – zdaje się – w gminie tego rodzaju impreza, miała odbyć się w sąsiedztwie Zajezierza. 

 

Reasumując, jako sołtys Zajezierza oświadczam, że zablokowanie wyścigów Wrak Race na wyznaczonym terenie nie wynikało z inicjatywy większości mieszkańców. We własnym imieniu wyrażam oburzenie sposobem, jakiego użyto do sabotażu tych wyścigów. Cieszę się z każdej imprezy organizowanej w naszej wsi czy w sołectwach sąsiednich, których rozwojowi szczerze kibicuję. Szczególnie bliskie są mi imprezy integrujące mieszkańców sołectw i gminy oraz imprezy o charakterze charytatywnym. Organizatorom Wrak Race i Festiwalu Kolorów życzę powodzenia, a osobom, które planują uczestniczyć w tych imprezach – udanej zabawy!

Ewa Romanowska

[ZT]3300[/ZT]