Zamknij

Te rośliny mogą nawet zabić! W tym przypadku zaczęło się od wypicia... wody!

PAP 19:00, 10.06.2021
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. depositphotos.com Zdjęcie ilustracyjne. Fot. depositphotos.com

Każdego roku w sezonie letnim w szpitalnym oddziale ratunkowym tej placówki pojawia się kilkudziesięciu małych pacjentów z zatruciem spowodowanym przez toksyczne substancje zawarte w powszechnie występujących roślinach. Kto by pomyślał, że groźne mogą być nawet... konwalie.

Konwalie, cis, śnieguliczka, owoce ligustra - popularne rośliny z naszego otoczenia mogą być bardzo groźne dla zdrowia i życia dzieci - przestrzegają lekarze z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

Kierująca oddziałem ratunkowym dr Barbara Kunsdorf-Bochnia przywołuje przykład sprzed kilku dni.

- Do naszego szpitala trafiła 16-letnia dziewczyna, która wypiła wodę ze szklanki, w której wcześniej stały właśnie konwalie. W efekcie doszło u niej do poważnych zaburzeń rytmu serca. Dziewczyna musiała pozostać przez kilka dni w szpitalu

- mówi dr Barbara Kunsdorf-Bochnia

Konwalia majowa zawiera trujące glikozydy. Spożycie każdej części tej rośliny, zwłaszcza przez dzieci, prowadzi do problemów kardiologicznych i pokarmowych. Duże stężenie glikozydów może nawet doprowadzić do śmierci.

Niebezpieczna dla zdrowia jest też śnieguliczka z charakterystycznymi białymi owocami, które dzieci lubią zrywać i "strzelać" między palcami. Kulki spożyte w większej ilości powodują wymioty, biegunkę oraz porażenie ośrodkowego układu nerwowego.

Śmiertelnie groźne jest z kolei zjedzenie nasion bielunia dziędzierzawy oraz granatowych owoców pokrzyku wilczej jagody.

- W tym przypadku zagrożenie jest tym większe, że owoce pokrzyku są podobne do zwykłej czarnej jagody. Zdarzają się sytuacje, że maluch pomyli krzaki i zje trujące jagody. U dziecka już kilka zjedzonych owoców powoduje halucynacje, a nawet utratę przytomności i śpiączkę. Podobne efekty dają nasiona bielunia. Obie rośliny są śmiertelnie niebezpieczne - dodaje dr Barbara Kunsdorf-Bochnia.

Do groźnego zatrucia może też doprowadzić zjedzenie czerwonych nasion cisu. Do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach co roku trafiają też dzieci ze schorzeniami wywołanymi przez barszcz Sosnowskiego. Kontakt z rośliną powoduje poparzenia i silną reakcję alergiczną.

Zatrucia roślinami często wymagają długiego leczenia.

- W tym roku mieliśmy już kilku takich pacjentów. Tym zdarzeniom można było zapobiec, gdyby rodzice i dzieci mieli większą wiedzę, jakie rośliny nas otaczają i które mogą być niebezpieczne. Jak zawsze - lepiej zapobiegać niż leczyć - kończą lekarze.

(PAP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Spotkanie autorskie z Cezarym Łazarewiczem w Gniewkowie

No oczywiście, że odklejka weszła na całego niektórym w gniewkowie. Popatrzcie tylko na zdjęcia. Skoro nie ma zdjęć z widowni to pewnie z 5 osób na krzyż przyszło. Na to idą pieniądze z podatków? To teraz podwyżka czego będzie żeby starczyło na Wasze pożal się boże spotkania? Spytajcie ludzi co chcą a nie robicie spotkania i imprezy według swoich gustów.

Ptoki ciernistych sz

20:55, 2025-09-17

Zmarł Marian Stysiał, były Burmistrz Gniewkowa

Zmarł naczelnik gminy i były radny a na pogrzebie nie było pocztu sztandarowego z gminy? Kto tam rządzi? Jak wam nie wstyd!

Jak wam nie wstyd?

20:49, 2025-09-17

Pierwsza w sezonie wygrana Czarnych. I to jaka!

Bramkarz popełnił błąd przy nieuznanym golu i przy rzucie rożnym .Miał duzo szczęścia .Poza tym za dużo cwaniakuje.

Www

20:35, 2025-09-15

Spotkanie autorskie z Cezarym Łazarewiczem w Gniewkowie

Czy to jest jakiś żart? Kto pisał ten tekst? Przecież to jest zwykłe kłamstwo. Jak można pisać, że spotkanie "cieszyło się dużym zainteresowaniem mieszkańców Gniewkowa i okolic", gdy w rzeczywistości było dokładnie na odwrót? Przecież przyszło tak mało osób, że aż prowadzący poprosił, aby osoby z tylnych rzędów przesiadły się do przednich, żeby gościowi nie było przykro, że takimi pustkami na widowni wieje. Wy jesteście odklejeni od rzeczywistości, czy piszecie takie rzeczy z wyrachowania?

haha

14:21, 2025-09-15

0%