Zamknij

Zmiana, która dotknie każdego kierowcę. Tak będą wyglądały drogi w Polsce

Źródło: prawo.pl / wnp.pl 08:00, 26.12.2025
Skomentuj Fot. Marcin Szydlik / siecportali.pl Fot. Marcin Szydlik / siecportali.pl

Na polskich drogach szykuje się zmiana, która może wpłynąć nie tylko na transport, ale też na codzienną jazdę kierowców. Rząd otwiera drogę dla większych ciężarówek – na próbę, ale na długie lata.

Na polskich drogach mogą wkrótce pojawić się ciężarówki większe i dłuższe niż te, które dziś dopuszczają unijne przepisy. Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje rozwiązanie, które umożliwi takie przejazdy w ramach wieloletnich programów pilotażowych.

Zmiana nie będzie jednorazowym eksperymentem. Pilotaże mają trwać co najmniej pięć lat, a w praktyce mogą zostać przedłużone. Oznacza to, że nowe pojazdy na drogach nie będą krótkotrwałą ciekawostką, lecz elementem długofalowej polityki transportowej.

Dlaczego rząd chce dopuścić dłuższe zestawy?

Resort infrastruktury liczy, że większe ciężarówki pozwolą firmom transportowym przewozić więcej towarów jednym kursem. W założeniu ma to zmniejszyć koszty pracy kierowców i ograniczyć liczbę przejazdów, a w konsekwencji także emisję spalin.

To argument, który od lat pojawia się w debacie o transporcie drogowym. Zwolennicy wskazują na oszczędności i efektywność, przeciwnicy – na bezpieczeństwo i stan infrastruktury.

Na razie tylko pilotaż, ale z realnymi skutkami

Choć mowa o programach pilotażowych, ich skala ma być szeroka. Najpierw sprawdzony zostanie stan polskich dróg i ich odporność na większe obciążenia. W trakcie testów monitorowany będzie wpływ nowych pojazdów na bezpieczeństwo ruchu, zużycie nawierzchni oraz poziom emisji spalin.

Każdy pilotaż będzie oceniany co roku. Jeśli wyniki okażą się pozytywne, programy mogą być kontynuowane, a nawet rozszerzane na kolejne trasy.

Nie za darmo – przewoźnicy zapłacą

Udział w pilotażach nie będzie bezpłatny. Firmy transportowe, które zdecydują się na wprowadzenie większych ciężarówek, zapłacą roczną opłatę za każdy pojazd biorący udział w programie. Maksymalna stawka ma sięgać kilku tysięcy złotych rocznie za jedno auto.

To ma być mechanizm selekcyjny – pilotaże nie będą masowe, a dostęp do nich uzyskają tylko ci przewoźnicy, którzy zdecydują się na spełnienie określonych warunków.

Co to oznacza dla zwykłych kierowców?

Zmiany w transporcie ciężkim rzadko pozostają niezauważone przez kierowców osobówek. Większe i dłuższe zestawy to potencjalnie trudniejsze wyprzedzanie, większe wyzwania na skrzyżowaniach i rondach oraz pytania o bezpieczeństwo na drogach lokalnych.

Dlatego właśnie rząd zapowiada długie testy i stopniowe wprowadzanie zmian. Efekty pilotaży mają pokazać, czy korzyści gospodarcze da się pogodzić z bezpieczeństwem i komfortem wszystkich użytkowników dróg.

To dopiero początek

Projekt zmian w przepisach jest na etapie prac legislacyjnych. Ostateczne rozwiązania mają zostać doprecyzowane w 2026 roku. Jedno jest jednak pewne – jeśli pilotaże zakończą się sukcesem, polskie drogi mogą wyglądać inaczej niż dziś.

A to oznacza, że zmiana, o której mówi się teraz w kontekście transportu i logistyki, w praktyce dotknie każdego kierowcy.

(Źródło: prawo.pl / wnp.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Życzenia świąteczne abp. Wojciecha Polaka Prymasa Polsk

To ja tylko od siebie skromnie dodam, że podobno co roku po świętach bożego narodzenia zwiększają się kolejki u spowiedników i psychiatrów. Także uważajcie na siebie!!!

święta

16:55, 2025-12-25

W środę XXIV sesja Rady Miejskiej. W centrum uwagi budż

I zaczęło😱. Pani karolino, od jakiegoś czasu czytam różne komentarze na Facebooku i na Gniewkowo Eu. Jest bardzo duży hejt na panią Burmistrz. Organizuje Pani Strajk przeciwko władzy. Wiem o tym że, po Pani też jadą i to się Pani bardzo nie spodobało. Ale najbardziej Mnie przeraziło hejt na panią Burmistrz z Facebooka od gościa ma na imię Łukasz cytuje "Nie lepiej się dowiedzieć gdzie ta Pseudo Pani Burmistrz mieszka i pojechać pod jej dom i tam Protest zrobić? Napewno Pani Pseudo Burmistrz byłby mega zadowolona" koniec cytatu. Ja uważam, że robi się nie ciekawie. To jest już groźba. Mam screen tego wpisu, przekażę jeśli będzie pani Burmistrz zainteresowana.

Mieszkaniec 😱

01:14, 2025-12-24

W środę XXIV sesja Rady Miejskiej. W centrum uwagi budż

Justa dziwię się że pozwalasz tym biednym ludziom tak walczyć. Wiadomo skąd się wzięłaś, jak potraktowałaś poprzedniczkę, a ludzie wiedzą różne rzeczy. Pewnie będzie wymiana ciosów. Jeśli masz takie serce jak piszą to wystopuj ich. Ty sobie poradzisz Karolina też, a ci mało świadomi poplecznicy zostaną z ręką w nocniku. Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym.

Świetny Mikołaj

00:34, 2025-12-24

W środę XXIV sesja Rady Miejskiej. W centrum uwagi budż

Nie rozumiem czegoś Z każdej 100 zł podatku w tym mieście 20 zł idzie na pomoc społeczną . I ci ludzkie jeszcze robią bunt? Żerują na nas i chyba z braki zajęcia im woda sodowa odbiją. Ludzie te 20 baniek pomocy społecznej to 1400 zł na każdego mieszkańca to jakiś obłęd. Ilu ludzi faktycznie korzysta z tych 13 500 mieszkańców, a ilu żyłę jak lordy? 20 000 000 na co? Nie wystarczy iść do pracy?

Po....... Świat

22:42, 2025-12-23

0%