W słoneczny poranek 20 czerwca na zaproszenie taty jednej z uczennic wyruszyliśmy na ostatnią już w tym roku szkolnym wycieczkę. Tym razem droga wiodła do Powidza, do 33. Bazy Lotnictwa Transportowego. Głównym przeznaczeniem Jednostki Wojskowej, w której gościliśmy jest zabezpieczenie transportu lotniczego na rzecz innych rodzajów Sił Zbrojnych, wykonywanie zadań desantowych ludzi i sprzętu na rzecz Sił Zbrojnych RP oraz Polskich Kontyngentów Wojskowych, realizacja zadań w ramach lotniczego systemu poszukiwania i ratownictwa, a także przewóz (ewakuacja) rannych i porażonych.
Pragnący zachować anonimowość żołnierz to oficer służący w tej bazie od 3 lat. Tego dnia był również naszym przewodnikiem. I to jakim! Podczas przejazdu przez Powidz wskazał uczniom lokalizację bazy stacjonujących wojsk amerykańskich. Opowiedział kilka ciekawostek z życia naszych sojuszników. Po przyjeździe do bazy wprowadził w tajniki lotniczego rzemiosła. Uczniowie mieli okazję wejść do hangaru obsługowego. Poznali największy użytkowany przez Polskie Siły Powietrzne samolot transportowy C-130E Hercules. Dowiedzieli się, że głównym przeznaczeniem tego samolotu jest transport sprzętu i osób, także rannych, na średnich odległościach.
Uczniowie zapoznali się także z innymi samolotami i śmigłowcami. Poznali samoloty M-28 Bryza oraz śmigłowce Mi-17. Mało kto wie ale samoloty M-28 Bryza poza zadaniami typowo wojskowymi pomagają w ratowaniu życia zwykłym ludziom. Sprawnie i szybko transportują lekarzy i organy ludzkie przeznaczone do transplantacji na terenie całego kraju. Śmigłowce Mi-17 wykonują zadania transportowe i poszukiwawczo-ratownicze, a uzbrojone wersje mogą ponadto wykonywać zadania wsparcia bojowego. Każdy z uczęstników wycieczki mógł zajrzeć do wnętrza tych wielkich maszyn, obejrzeć wyposażenie, usiąść za sterami w kabinie pilotów i dowiedzieć się wielu ciekawych informacji, np. dlaczego na pasie startowym musi być idealnie czysto i dlaczego niektóre przełączniki wewnątrz samolotu lub śmigłowca oznakowane czerwonym kolorem. Ponadto uczniowie mogli z daleka zobaczyć amerykańskie samoloty cysterny, a także start śmigłowców Mi-17. Żegnając naszego przewodnika, otrzymaliśmy zaproszenie przyjazdu za rok.
Maria Świderska, Małgorzata Gremplewska
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gniewkowo.eu. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Gniewkowo świętuje 757-lecie! Trzy dni atrakcji
Na pewno należy pochwalić to, że zamiast Bralczyka dla zamkniętej grupy osób mamy Normana Davisa dla wszystkich. To jest już dobra zmiana. Natomiast ogólnie jest parę spraw, które jednak trochę niepokoją. Oficjalnie mówi nam się, że na wszystko brak pieniędzy, ale jednak sporo osób jest zatrudnionych w tym goku. Organizujecie niewiele, ale dużo was tam jest. To samo z biblioteką. Na tym poszukajcie oszczędności. A tak przy okazji: czy to prawda, co wróble ćwierkają, że w goku cichcem został zatrudniony syn pani burmistrz?
Twój nick
15:46, 2025-06-16
Gniewkowo świętuje 757-lecie! Trzy dni atrakcji
Już widać w odpowiedziach na komentarze jak niektórych boli, że my mieszkańcy NIE jesteśmy zadowoleni z tego co oferuje się nam z NASZYCH podatków i ośmielamy się wyrażać opinię.
Nasza gmina nasze do
22:49, 2025-06-15
Gniewkowo świętuje 757-lecie! Trzy dni atrakcji
No tak, impreza, wystawa, event dla swoich przyjaciół z otoczenia, a hołota na bok (mieszkańcy)
Krówki
21:04, 2025-06-15
Gniewkowo świętuje 757-lecie! Trzy dni atrakcji
Szału ni ma. Po co w ogóle te dni
oko
20:36, 2025-06-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz