Zamknij

Wycieczka do Powidza

14:16, 03.07.2017 J.U
Skomentuj

W słoneczny poranek 20 czerwca na zaproszenie taty jednej z uczennic wyruszyliśmy na ostatnią już w tym roku szkolnym wycieczkę. Tym razem droga wiodła do Powidza, do 33. Bazy Lotnictwa Transportowego. Głównym przeznaczeniem Jednostki Wojskowej, w której gościliśmy jest zabezpieczenie transportu lotniczego na rzecz innych rodzajów Sił Zbrojnych, wykonywanie zadań desantowych ludzi i sprzętu na rzecz Sił Zbrojnych RP oraz Polskich Kontyngentów Wojskowych, realizacja zadań w ramach lotniczego systemu poszukiwania i ratownictwa, a także przewóz (ewakuacja) rannych i porażonych.
    
Pragnący zachować anonimowość żołnierz to oficer służący w tej bazie od 3 lat. Tego dnia był również naszym przewodnikiem. I to jakim! Podczas przejazdu przez Powidz wskazał uczniom lokalizację bazy stacjonujących wojsk amerykańskich. Opowiedział kilka ciekawostek z życia naszych sojuszników. Po przyjeździe do bazy wprowadził w tajniki lotniczego rzemiosła. Uczniowie mieli okazję wejść do hangaru obsługowego. Poznali największy użytkowany przez Polskie Siły Powietrzne samolot transportowy C-130E Hercules. Dowiedzieli się, że głównym przeznaczeniem tego samolotu jest transport sprzętu i osób, także rannych, na średnich odległościach.
    
Uczniowie zapoznali się także z innymi samolotami i śmigłowcami. Poznali samoloty M-28 Bryza oraz śmigłowce Mi-17. Mało kto wie ale samoloty M-28 Bryza poza zadaniami typowo wojskowymi pomagają w ratowaniu życia zwykłym ludziom. Sprawnie i szybko transportują lekarzy i organy ludzkie przeznaczone do transplantacji na terenie całego kraju. Śmigłowce Mi-17 wykonują zadania transportowe i poszukiwawczo-ratownicze, a uzbrojone wersje mogą ponadto wykonywać zadania wsparcia bojowego. Każdy z uczęstników wycieczki mógł zajrzeć do wnętrza tych wielkich maszyn, obejrzeć wyposażenie, usiąść za sterami w kabinie pilotów i dowiedzieć się wielu ciekawych informacji, np. dlaczego na pasie startowym musi być idealnie czysto i dlaczego niektóre przełączniki wewnątrz samolotu lub śmigłowca oznakowane czerwonym kolorem. Ponadto uczniowie mogli z daleka zobaczyć amerykańskie samoloty cysterny, a także start śmigłowców Mi-17. Żegnając naszego przewodnika, otrzymaliśmy zaproszenie przyjazdu za rok.

Maria Świderska, Małgorzata Gremplewska

(J.U)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%