Dziś około południa gniewkowscy strażacy otrzymali nietypowe wezwanie. Mieszkanka Perkowa podejrzewała, że coś złego dzieje się z bocianem zajmującym gniazdo niedaleko jej posesji.
Ptak od co najmniej doby nie mógł poderwać się do lotu, co było o tyle dziwne, że w tym czasie dwaj jego towarzysze wielokrotnie opuszczali gniazdo.
Strażacy z Gniewkowa, którzy nie dysponują podnośnikiem pozwalającym dostać się do gniazda, wezwali wsparcie z Inowrocławia. Po dotarciu do ptaka podejrzenia potwierdziły się – bocian miał nogę zaplątaną w sznurek. By go uwolnić trzeba było wcześniej poprosić o pomoc elektryków, ponieważ gniazdo znajduje się na słupie, do którego z trzech stron dochodzą przewody elektryczne.
Po ich zneutralizowaniu strażacy mogli przystąpić do akcji. Bociana udało się uwolnić. Pechowe zdarzenie przypłacił prawdopodobnie złamaniem nogi. Został przekazany służbom weterynaryjnym.
Poniżej wideo i zdjęcia z akcji.
0 0
PRAWIE JAK MISJA W SZWECJI ;D