Cezary Łazarewicz jest cenionym reporterem i publicystą, którego twórczość od lat kształtuje polskie dziennikarstwo literackie. Największy rozgłos przyniosła mu książka „Żeby nie było śladów”, opowiadająca o zabójstwie Grzegorza Przemyka i mechanizmach kłamstwa w systemie komunistycznym. Publikacja ta stała się podstawą scenariusza filmu Jana P. Matuszyńskiego, nagrodzonego Srebrnymi Lwami na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i wytypowanego jako polski kandydat do Oscara.
Podczas spotkania autor opowie o kulisy pracy reportera, o zbieraniu świadectw, ekranizacji książki i planie filmowym, a także o dramatycznych realiach lat osiemdziesiątych. W swojej narracji Łazarewicz przypomina o bezkarności aparatu władzy, cynizmie systemu oraz bezsilności wymiaru sprawiedliwości III RP.
Wieczór w Gniewkowie będzie także okazją, by porozmawiać o innych książkach autora. Wśród nich znajdziemy takie tytuły jak „Elegancki morderca”, „Tu mówi Polska. Reportaże z Pomorza”, „Koronkowa robota. Sprawa Gorgonowej” czy „Nic osobistego. Sprawa Janusza Walusia”.
Spotkanie odbędzie się 12 września o godz. 18.00 w sali koncertowej MGOKSiR w Gniewkowie. Wstęp jest wolny, jednak ze względu na ograniczoną liczbę miejsc obowiązują rezerwacje telefoniczne od 9 września pod numerem 52 355 88 00.
To wyjątkowa okazja, by spotkać się z autorem, którego prace są ważnym świadectwem czasów i historii najnowszej.
Unia wróciła z Aleksandrowa Kujawskiego bez punktów
Jak zwykle przegrana !!! Unia jeszcze Śpi i zapomnieli jak sie gra w piłke /? Trenerze pan nic nie zrobisz jak chłopaki nie chca grac ( nie wszyscy wiadomo )😭👎😭👎
Obserwator
11:48, 2025-09-06
Unia wróciła z Aleksandrowa Kujawskiego bez punktów
A czego się spodziewaliście i spodziewać jeszcze chcecie ,trener Grzesiek przecież nie gra.Wystawia tych zawodników których ma do dyspozycji..
Przebudzenie.
08:51, 2025-09-06
Unia wróciła z Aleksandrowa Kujawskiego bez punktów
Brawo trener, gdyby nie on to byśmy mieli 0 pkt a tak to chociaz 4. Na ostatnich 10 meczów łącznie ze sparingami strzeliliśmy 2 bramki z gry , pozatym karny z Solcem i strzał zycua z 40 m z Brodnica. Szok. Czy leci z nami pilot?
Jorge
07:29, 2025-09-06
Unia gra już w piątek. Jedzie na mecz do Aleksandrowa
Cudów nie będzie, każdy mecz to jest walka o byt, ale dotyczy to nowo przybyłych. Będzie lanie, za laniem, oby udało się wytrwać sezon. Później może będzie lepiej, w co wątpię. Walenie w bęben, nie przysporz kondycji bez treningu. I tu tkwi tzw. kluu.
Liczenie na cód zapo
21:19, 2025-09-05
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz