Tylko tydzień trwała przerwa w rozgrywkach kujawsko-pomorskiej IV ligi. W ostatni weekend marca piłkarze wracają do gry. W meczu 19. Kolejki Unia Gniewkowo zmierzy się w sobotę w Rypinie z Lechem. Początek meczu o godzinie 13. Mecz pokażemy na fanpage’u gniewkowo.eu na Facebooku.
Początkowo Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Nożnej planował teraz przerwę w IV lidze. W ubiegłym tygodniu z powodu rządowych obostrzeń przełożono jednak większość spotkań ostatniej kolejki przed podziałem rozgrywek na grupy mistrzowską i spadkową. Na szczęście – tylko o tydzień. W ostatnich dniach wszystkie 19 klubów dostarczyło do KPZPN dokumenty potwierdzające spełnianie zawartych w rządowym rozporządzeniu warunków umożliwiających kontynuowanie ligowej rywalizacji. Można więc nadrobić zaległości.
Unia kończy pierwszą rundę meczem z bardzo niewygodnym rywalem. Choć pierwsze spotkanie po powrocie czerwono-zielono-czarnych do IV ligi zakończyło się wygraną Unii 2:1 (1 września 2018, gole Kamila Fajkowskiego i Oskara Kryszaka), to w dwóch kolejnych miała niewiele do powiedzenia. W rewanżu, w kwietniu 2019 roku, przegrała w Rypinie 1:4 (gol Mikołaja Ciejka w ostatniej minucie), a w jedynym starciu tych zespołów w zakończonych przedwcześnie rozgrywkach 2019/20 nasz zespół uległ na swoim stadionie gościom 1:5 (gol Adama Kmity).
Tym razem drużyna trenera Grzegorza Jeromina także nie jest faworytem, zwłaszcza że jedzie do Rypina w osłabionym składzie. Z powodów zdrowotnych zabraknie Łukasza Cięgotury i Bartosza Pędowskiego, a Michał Hałas za uderzenie rywala podczas ostatniego spotkania z KS Brzoza został zdyskwalifikowany aż na cztery spotkania. Ponadto wciąż do pełni zdrowia nie wrócili kontuzjowani dwa tygodnie temu Mateusz Nowacki i Kamil Piotrowiak. Z Unią jednak często bywa tak, że im gorzej, tym… lepiej. Pokazał to choćby kończący ubiegłoroczną część rywalizacji mecz z Chemikiem w Bydgoszczy, w którym goście grali w jeszcze bardziej osłabionym składzie, a mimo to wywalczyli remis.
Obie drużyny nie mają już szans na awans do 7-zespołowej grupy mistrzowskiej, ale punkty zdobyte w sobotę bardzo przydadzą się w walce o utrzymanie (do drugiej fazy sezonu drużyny zabierają cały dorobek z pierwszej rundy).
Mecz zostanie rozegrany na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ulicy Sportowej. Niestety, odbędzie się bez udziału publiczności. Zachęcamy do śledzenia transmisji.
KADRA UNII NA MECZ Z LECHEM
Bramkarz: Arkadiusz Stępień. Zawodnicy z pola: Mateusz Balik, Kamil Fajkowski, Mateusz Filipiak, Piotr Kaźmierski, Radosław Kłosowski, Bartłomiej Kosmecki, Oskar Kryszak, Daniel Majer, Kamil Markiewicz, Mateusz Nowacki, Janusz Olach, Sławomir Piechocki, Kamil Piotrowiak, Michał Piotrowski, Filip Sąsała, Kacper Włodarczyk, Przemysław Żbikowski. Trener: Grzegorz Jeromin.
INNE MECZE 19. KOLEJKI
Zawisza Bydgoszcz – Start Pruszcz 2:1, KS Brzoza – Wda Świecie 1:4, Chemik Bydgoszcz – Sportis Łochowo (piątek, 19:30), Chełminianka Chełmno – BKS Bydgoszcz (sobota, 14), Sparta Brodnica – Legia Chełmża (sobota, 14), Cuiavia Inowrocław – Kujawianka Izbica Kujawska (sobota, 14), Orlęta Aleksandrów Kujawski – Kujawiak Kowal (sobota, 15:30), Lider Włocławek – Włocłavia Włocławek (sobota, 17). Pauzuje Pogoń Mogilno.
TABELA

[ZT]4828[/ZT]
[ZT]4832[/ZT]
Małe szkoły, duże problemy. Gmina Gniewkowo przed trudn
Jak to fajnie posłuchać rasowego polityka, który powie to co ludzkie chcą usłyszeć. Szkoda że dziecko wozi do Torunia do przedszkolaka, UPS nie wozi on mieszka od 20 lat w Toruniu a tu tylko bywa i bije pianę, pilnuje majątku:) Dla czego pan tylko o 3 szkołach jak do likwidacji są 4 ? To właśnie ci radni z którymi pan jest na poście doprowadzili do takiej sytuacji w jakiej jesteśmy i są współodpowiedzialni za to co mamy. Mówi o reformie bez reformy. Mieszkańcy latkowa, słońska w większości pracują w Inowrocławiu i są byłymi mieszkańcami Inowrocławia i są mentalnie związani z Inowrocławiem i dowodzą dzieci do Inowrocławia a szkoła w szadlowicsch jest im nie po drodze, a do tego gmina Inowrocław zadba o to żeby nie tracić uczniów bo ma ten sam problem, niska dzietność. jak zwykle jak to zawodowy polityk piękne słowa ale konkretnej decyzji nie da się podjąć bo trzeba być popularnym.
Mądrości powiatowego
07:25, 2025-11-07
Małe szkoły, duże problemy. Gmina Gniewkowo przed trudn
Poniżej tekst który zamieściłem dzisiaj na swojej stronie. Ciągle liczę na porozumienie i maly krok wstecz ze strony władz gminy... Dziękuję Władzom Gminy za zauważenie mojego zaangażowania w poprawę odziedziczonego po poprzednikach złego stanu budżetu Gniewkowa. Miło mi, że poddane analizie zostały także moje propozycje naprawy wieloletnich zaniedbań w obszarze restrukturyzacji sieci szkół w naszej gminie. Te fakty są powszechnie znane i dla mnie oczywiste. Muszą one być wzięte pod uwagę jeżeli chcemy merytorycznie dyskutować. Jednocześnie jednak musimy pamiętać czym dla społeczności wiejskiej są szkoły – o tym, że ich rola znacznie wykracza poza znaczenie tylko edukacyjne. Analiza ilościowa i obszarowa sieci szkół nasuwa oczywiste wnioski – trzy szkoły w północno-wschodniej części naszej gminy – mimo likwidacji przedszkoli - gromadzą łącznie 130 dzieci. Znam wiele szkół w regionie o znacznie niższej liczbie uczniów. Będę się upierał, że w tym przypadku rozwiązanie filialne (szkoła plus dwie filie – pełne lub częściowe) jest w pełni uzasadnione. Nie ma również żadnych wątpliwości, że takie rozwiązanie pozwoliłoby zaoszczędzić sporo środków w budżecie poprzez optymalizację pracy administracji, nauczycieli i lepsze wykorzystanie infrastruktury. Oczywiście kluczowe w tym przypadku jest też funkcjonowanie przedszkoli. Twierdzę, że wbrew temu co mówi Pani Burmistrz połączenie szkół to nie jest to samo co ich całkowita likwidacja – w tym przypadku 130 to jednak znacznie więcej niż 0… Szkoła na południowym krańcu naszej gminy – w Szadłowicach - przed likwidacją przedszkola i ogłoszeniem zamiaru likwidacji całej szkoły liczyła ponad 70 uczniów. Jej obwód graniczy z rozbudowującymi się osiedlami w Słońsku i Latkowie – niewątpliwie zatem ma potencjał rozwoju. Oczywiście nie wiadomo czy go wykorzysta. W tym przypadku żeby jej funkcjonowanie miało sens niezbędne jest zaangażowanie władz gminy w przywrócenie niezwykle tam potrzebnego przedszkola, z którego dzieci zasilą później ławy szkolne. W dyskusji pojawił się także temat szkół gniewkowskich. One także zmagają się z problemami demograficznymi. Podobnie jednak jak w przypadku szkół wiejskich nie wydaje się celowe przenoszenie dzieci do jednego obiektu. Jednak podobnie należy rozważyć w ramach opracowania spójnej sieci szkół utworzenie filii z jednej z tych placówek (można to zaplanować i odłożyć w czasie – by ten proces przebieg naturalnie). Takie rozwiązanie to nie tylko ograniczenie administracji ale także optymalizacja pracy nauczycieli oraz lepsze wykorzystanie obiektów. Spojrzenie całościowe na problem pozwoli także na uspokojenie bardzo niedobrych nastrojów społecznych – przeciwstawiających miasto terenom wiejskim i odwrotnie. Mieszkamy w tej samej gminie – traktujmy ją jako jedną spójną całość.
Adam Banaszak
21:52, 2025-11-06
Małe szkoły, duże problemy. Gmina Gniewkowo przed trudn
Gąski to było stowarzyszenie przecież. Jak zobaczyli ile to pracy wymaga to lament i trwoga "My chcemy do gminy. Prosimy weźcie nas z powrotem". I stary burmistrz ich wziął. Wbrew logice. A teraz dużo czasu nie minęło, a Gąski krzyczą jak to się im wszystko należy! Już nie proszą jak nie dawno, tylko żądają! I żeby była jasność. Żądają nie od Burmistrzowej tylko od nas wszystkich...
Natan
15:33, 2025-11-06
Małe szkoły, duże problemy. Gmina Gniewkowo przed trudn
Czy ta straz Pożarna jest *%#)!& tyle lat szkoły istnieją tyle lat dobrze funkcjonują a teraz co im odwaliło bo wielka pani burmistrz chce zamykać szkoły to chodźmy zamkniemy szkołę na toruńskiej oj sorki tam nie bo już z kijewa koleżankę tam przeniesła pani burmistrz
NK
10:07, 2025-11-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz