Tak zmieniał się Park Wolności [WIDEO]

Nie mieszkam w Gniewkowie ładnych kilka lat jestem z pokolenia korzystającego ze starego besenu. Byłam kilkakrotnie u rodziców i odwiedzaliśmy z dziećmi basen. Było fajnie wróciły wspomnienia. Choć stary basen miał swój urok.
Dobra robota.

W końcu po wielu obietnicach poprzednich ekip, zrujnowaniu przez poprzednią władzę starego basenu, powstało coś gdzie można iść odpocząć.

Piękny park. Tylko wam zazdrościć. Uszanujcie go.

…a ile się wykonawca naużerał by dostać słusznie i uczciwie zarobione pieniądze to tylko On wie.

Obietnice i lata oczekiwań. Koncepcji było wiele. Nawet amfiteatr na prawie 1000 miejsc, który świecił by pustkami, a tak mamy piekny park z atrakcjami dla tych małych, średnich i dorosłych. Wróciły wspomnienia. Dziękuję za bar letni. To były czasy.

Czy to prawda, że ratownicy jeszcze czekają za pieniędzmi?

Jest tylko jeden mały problem, ten obiekt i inne zbudowano za pożyczone pieniądze. Te gigantyczne długi trzymający władzę zostawią w spadku następcom. No bo trzeba było błysnąć za wszelką cenę, wybory niebawem. Trzeba było przebić Roszaka i zbudować coś na wzór CPK (przy zachowaniu proporcji oczywiście). Pamiętamy lament Straszyńskiego gdy obejmował urząd, straszył że nie ma środków na wynagrodzenia dla nauczycieli. Histeria była oczywiście na pokaz i dęta.
Zadłużenie też było ale nie tak ogromne jak obecnie. Kredytofobia Straszyńskiemu przeszła obecnie jak zły sen, a gmina mlekiem i miodem spływa.

Kredyty i pożyczki zawsze były. Za poprzednika również. Jakoś dziwnie nie martwiłeś się wtedy, że gmina jest zadłużona na uwaga... 26 mln. Czyżbyś wtedy był u władzy?

Teraz będą spłacać dorośli, następnie średniacy, a na koniec mali. Wszyscy zaś będą dokładali się i to nie mało, do utrzymania obiektu. Tak wygląda radosna twórczość ludzi którzy nigdy w życiu nie zarobili samodzielnie złotówki i potrafią trzymać tylko za lekki koniec.
Tymczasem nie mniej piękny i potrzebny ORLIK na którego utrzymanie potrzeba niewspółmiernie mniej środkow, na skutek niegospodarności braku nadzoru i został zaorany. Ale co tam, ważne że kościoły

Tak byłem u władzy, byłem sołtysem w Pikutkowie. A ty jesteś obecnie trzymającym władzę i bardzo alergicznie reagujesz. Jestem w stanie zrozumieć twoje zdenerwowanie, ale jeszcze trochę czasu ci zostało. Kuwetę zapakujesz później.

Pozdrawiam piękną Panią blond ratownik.
Cudowna.

Dzięki panu burmistrzowi mamy piękny teren. Poprzedni zrujnował park. Nic dobrego dla mieszkańców nie zrobił. Ten rynek wyłożony kamieniami to porażka. Obecny wyremontował stare wiejskie świetlicę, wspaniały klub seniora . Miejmy nadzieję że wygra wybory i zrobi jeszcze więcej.... Trzymam kciuki za Pana

czy prawdą jest że ten czy tamten człek , wybudował to i tamto bo miał wsparcie od ministra tego i tamtego , szpiegów jakichś tych czy tamtych ? Pytam bo nie wiem

To niemożliwe, to nie u nas. Tak jak niemożliwe jest u nas branie łapówki za zatrudnienie; zatrudnianie po znajomości, a nie kompetencjach; spotykanie się przed sesją z wybranymi radnymi, aby uzgodnić sposób głosowania; fundowanie drogich studiów koledze; trzymanie na stołku kolegi, który doprowadził do bankructwa instytucji; wyłanianie wykonawcy po znajomości. TO JEST U NAS NIEMOŻLIWE. Jakby wiedzieli jeszcze o czymś ciekawym, co jest u nas niemożliwe, to piszcie 🙂🙂🙂

A jednak dzieje się tak, niestety.

Czy nasz włodarz jest już po rozwodzie?

A mówił on coś o rozliczeniu gąsek ze wsi pod inowroclawiem . To się dzieje na żywo . Czy Ci akwizytorzy z trzyliterówki jeszcze tu mieszkają ?