W Wigilię 24 grudnia, dzień po swoich 76. urodzinach, zmarł ks. kan. Zenon Rutkowski.
Ksiądz Rutkowski dorastał w Suchowicach, które kiedyś były częścią Suchatówki, a dziś znajduje się tam poligon wojskowy. Mszę świętą prymicyjną odprawił 29 listopada 1970 roku w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gniewkowie.
Przez wiele lat – poza kierowaniem parafiami – był też kapelanem kujawsko-pomorskich strażaków.
Data i miejsce pogrzebu zmarłego nie zostały jeszcze ustalone.
Poniżej życiorys ks. Rutkowskiego opublikowany na stronie archidiecezja.pl.
Ksiądz kan. Zenon Rutkowski urodził się 23 grudnia 1946 r. w Gniewkowie w rodzinie Heleny (z domu Tuszyńskiej) i Stanisława Rutkowskich. Ukończył 7-letnią Szkołę Podstawową w Gniewkowie, a następnie III Liceum Ogólnokształcące im. Samuela Bogumiła Lindego w Toruniu.
Lata 1964-1970 to czas studiów seminaryjnych w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie z przerwą na odbycie służby wojskowej w Brzegu nad Odrą (1965-1967). Święceń kapłańskich ks. Zenonowi Rutkowskiemu udzielił 29 listopada 1970 r. bp Jan Czerniak w katedrze gnieźnieńskiej. Posługę wikariuszowską odbywał ks. Zenon w parafiach: Świętego Michała Archanioła w Dębowie (k. Nakła), NMP Królowej Polski w Żninie, Wniebowzięcia NMP w Wągrowcu i Ścięcia Świętego Jana Chrzciciela w Pleszewie.
25 marca 1983 r. kard. Józef Glemp Prymas Polski podpisał dekret tworzący nową parafię pw. Błogosławionej Królowej Jadwigi na inowrocławskim Rąbinie, powierzając ją 36-letniemu księdzu Zenonowi, wówczas najmłodszemu proboszczowi w archidiecezji gnieźnieńskiej. Ks. Rutkowski podjął energicznie dzieło budowy najpierw kaplicy, a następnie monumentalnego kościoła, który został konsekrowany 21 czerwca 2003 r. przez abp. Henryka Muszyńskiego, w obecności abp. Tomasza Pety i bp. Wojciecha Polaka. Przez 20 lat posługi proboszczowskiej na największym inowrocławskim osiedlu ks. Rutkowski był kapelanem Klubu Inteligencji Katolickiej, który znalazł przystań przy rąbińskiej parafii, gdzie powstała profesjonalna Biblioteka Katolicka im. Świętej Królowej Jadwigi pod kierownictwem Teresy Klonowskiej. Od 1986 roku rozpoczęła swoją historię grupa rąbińska Pieszej Pielgrzymki Promienistej na Jasną Górę. Warto wskazać, że w dziejach parafii Świętej Królowej Jadwigi szczególny ślad pozostawił śp. kardynał Józef Glemp, który ją erygował, mianował pierwszego proboszcza, poświęcił tymczasową kaplicę (1984), poświęcił i wmurował kamień węgielny w mury Domu Parafialnego im. Stefana kard. Wyszyńskiego (1987) oraz przeprowadził II Kongres Eucharystyczny Kościoła Gnieźnieńskiego dla Rejonu Kujawskiego, wskazując jego celebrację w ówczesnej parafii Błogosławionej Królowej Jadwigi (1990).
W 1993 r. ks. Zenon Rutkowski został kapelanem inowrocławskich strażaków, a wkrótce kapelanem strażaków województwa bydgoskiego, po zmianach administracyjnych – województwa kujawsko-pomorskiego. W 1998 r., po odbyciu kursów oficerskich, otrzymał stopień młodszego kapitana, a awansując doszedł do stopnia starszego brygadiera. Zaszczytną funkcję piastował do 2015 r. Równolegle od 1997 r. do 2010 r. był kapelanem inowrocławskiego szpitala. W tym czasie z jego inicjatywy powstało hospicjum im. Świętej Królowej Jadwigi, a następnie szpitalny oddział opieki paliatywnej. Bogactwo i różnorodność działalności duszpasterskiej ks. Zenona Rutkowskiego została uhonorowana m.in. w lokalnym plebiscycie na tytuł Inowrocławianina 1999 r.
G.14:10, 24.12.2022
Był świetnym spowiednikiem, był konkretny, nazywał sprawy po imieniu, nie był kapłanem od klepania formułek, układania się z kimś, dla własnego spokoju, wygody.. Był człowiekiem z krwi i kości, pełnym życzliwości i miłości do ludzi.
Będzie mi go bardzo brakować.
Gniewkowianka21:58, 24.12.2022
już wiadomo że uroczystości pogrzebowe będą w czwartek 29 grudnia . Msza odbędzie się w Inowrocławiu a złożenie zwłok nastąpi po mszy w Gniewkowie.
Strażak13:19, 25.12.2022
A kogo to obchodzi kochanka tylko będzie za nim płakała ?
Życiorys 22:36, 24.12.2022
Dzięki temu że awansował na brygadiera, niewątpliwie wzmocnił posługę...
Strażak13:21, 25.12.2022
Na diabła powinien awansować !
Brygadier11:54, 28.12.2022
Na brygadiera może awansować każdy. Tylko sikawkę trzeba mieć konkretną.
Bogdan 22:59, 24.12.2022
Kondolencje dla rodziny i dzieci ( tak miał dzieci)
Zenek 08:42, 25.12.2022
Co by nie było to Kazachstan mógł mu tylko buty pucować
ehem13:59, 25.12.2022
Ono wszyscy są siebie warci.
Xx10:54, 25.12.2022
Troszkę relacjonować tak, bo w 1946 oku niebylo już Suchowic. Dziadkowie ks Zenona tam mieszkali, ale on dorastał w Gniewkowie. Na Suchatówce napisali dobrze, że to jego przodkowie
prawda?14:02, 25.12.2022
Nie wiem czy to prawda, ale słyszałam, że strasznie za babami latał... Jeśli to prawda, to szkoda matki jego dzieci. Musiała wiele wycierpieć.
m11:40, 29.12.2022
Niech każdy pilnuje swego nosa
do m14:06, 29.12.2022
No właśnie. Powiedz to czarnoksiężnikom. Niech pilnują swojego nosa i nie wypowiadają się na temat związków bez ślubu, gejów, lesbijek, osób transpłciowych, aborcji itd., itp. Tym bardziej, że nie potrafią żyć nawet według zasad, które sami ślubują. Zakładanie bibliotek katolickich już im nie pomoże. Ludzie przestali się nabierać na takie pokazówki.
Oczywiście... 19:46, 25.12.2022
... niech spoczywa w pokoju.
Miałam wątpliwą przyjemność kiedyś go poznać i siedziec przy jednym stole - żarty i kawały, którymi się popisywał - żenujące i bardzo niestosowne.
Świetnie by pasował do obsady filmu "Kler".
?09:47, 26.12.2022
Czyżby sprośne żarciki?
??19:29, 26.12.2022
dobrze że sprośnie rozmawiał a nie molestował
...22:21, 26.12.2022
Sprośne rozmowy też mogą być rodzajem molestowania - to zależy od sytuacji.
ucho19:11, 26.12.2022
No to wkrótce strażacy będą zbierać na pomnik dla wielebnego bo przecież biedny był i rodziny nie miał która by mu pomnik postawiła.
goo03:11, 28.12.2022
Chamiejemy
...10:30, 28.12.2022
Ja nie. Mów za siebie.
Refleksja17:13, 28.12.2022
...a może nie chcemy żyć w obłudzie?
do Refleksja19:30, 28.12.2022
Mnie właśnie zawsze bardzo zadziwia to ogromne oburzenie tak zwanych przykładnych katolików, gdy punktuje się bezeceństwa kleru. Szczególnie oburzają się, gdy wytyka się księżom związki z kobietami oraz dzieci. Mam wrażenie, że u niektórych budzi to taki podziw na zasadzie: och, ach popatrzcie jaki ogier z tego księdza. Jakie to jest żałosne. Po pierwsze: czarnoksiężnicy łamią w ten sposób śluby, które składali. Po drugie: ja nie mam ochoty utrzymywać tych ich kobiet oraz dzieci, a tak to w tej chwili w Polsce wygląda, że my wszyscy ich utrzymujemy. Po trzecie: przy całym swoim rozpasaniu mówią wszystkim jak żyć.
12 1
Bycie konkretnym człowiekiem, a chamem, który odstrasza ludzi od kościoła to dwie różne rzeczy
11 0
Taki z niego spowiednik, że przy spowiedzi wypytywał o nazwiska... ,ale kazania miał konkretne.