Dziś ostatnia okazja, by zobaczyć podświetloną wieżę ciśnień

Czekam na dalsze cięcia, typu dziwne szkoły kilku osobowe, wyeliminowanie części lamp na ulicach, dotacjach, itp. inwestycji. Pięknie już było, teraz pojawiają się dwa kolory. Jestem ciekaw nowego budżetu, oj jestem ciekaw.

CIEMNOŚC WIDZĘ,CIEMNOŚĆ WIDZĘ

Ta ciemność mimo wszystko jest niezależna od szondoncych , to nam zostało przyniesione, a kredyty są i odsetki zarąbiście rosą.

A tak pytanie z innej przysłowiowej beczki, ile w Gniewkowie mamy ukryć dla ludzi przed bombardowaniem? O schrony nie pytam bo w Gniewkowie jest ich zero. Ale ile mamy szansę się ukryć przed startami z tytułu ostrzału artyleryjskiego lub nalotu, ile takich mamy pomieszczeń z możliwością ewakuacji? Ile mamy miejsc poboru wody w przypadku zniszczenia wodociągów tzw. pompy ? No cóż oto jest pytanie do urzędu oraz do redaktorów tej strony. Ktoś się z Was pochylił w tym temacie na kanwie nie tak dalekiej sytuacji? Upss, chyba nie. No tak minsitratraty sprawdzają w Polsce.

A zauwazyłeś, że z większości z tych bardzo licznych wyjazdów Adamo nie ma zdjęć na FB Urzędu? Nie ma, bo on doskonale wie, że przesadza. Pojedynczo to może koszty nie są kosmiczne, ale jeśli to się zliczy, to suma robi się spora. Powinien przykręcić kurek i sobie, i Patomisiowi. Sama wycieczka Adamo z radą młodzieżową do Schreibera w Wawie kosztowała 3 tysiące. Patomiś z kolei zafundował ostatnio Gniewkowianom wyjazd na musical. Cena jednego biletu, to, bagatela, 200 zł. Tak więc pękło jakieś 2 tys. na wyjazd. A oświetlenie na wieży było f*huj kiczowate, więc żegnam be żalu.

Mówi się że ktoś urodził się pod ciemną gwiazdą a my musimy zyć pod ciemną wieżą .Kolejny ciekawy temat dla TALO GERHARD

Kaczyński jeździ po Polsce i bredzi, rozumiem, stetryczały fajtłapa z umysłem opanowanym przez początki demencji. Ale dlaczego występy tego standupera są tak zbliżone tematycznie do bredni ruskich propagandzistów Putina i jego samego. Mają tych samych wrogów i takie same zagrożenia Z tych samych kierunków.

To oświetlenie w ogóle nie powinno było powstać. Niestety w Gniewkowie jest duża dysproporcja pomiędzy zapewnieniem mieszkańcom przyzwoitych standardów życia, a tym że władza chce się pokazać. Skutek jest jakby ktoś nawtykał do kupy diamencików, tylko, że to cały czas kupa... Z tematów poruszanych na sesjach to m.in. fatalny stan budynków przy Sobieskiego, syf na chodnikach na Sobieskiego + chodniki te już od długiego czasu wymagają naprawy. Oj długo by wymieniać, ale jakby co to jesteśmy promowani. Dyro kręci filmy promocyjne. Kiedyś był jeden po angielsku, doprawdy nie wiadomo do kogo skierowany, teraz pani doktor z GOK-u promuje naszą historię. Smutne jak nam się władza odkleiła od rzeczywistości. A tak przy okazji - czy panowie z komunalki, którzy koszą trawę mogliby najpierw ją oczyścić, bo potem mamy skoszone foliówki, papiery i inny syf.