13 kwietnia odbyła się dziewiąta edycja Rajdu Długodystansowego „Tamtendyk”.
Po raz kolejny turystyczna wędrówka połączyła Solec Kujawski oraz Gniewkowo – dwa miasta oddzielone od siebie Puszczą Bydgoską. Wspólnych akcentów było zresztą więcej. Na pamiątkowym znaczku, który otrzymał każdy uczestnik rajdu, znajdowała się postać księdza Jana Mąkowskiego, który w dwudziestoleciu międzywojennym był proboszczem w Solcu, a następnie w Gniewkowie. Tym razem na wspólny marsz zdecydowało się ponad 60 piechurów, z czego 17 podjęło próbę pokonania całego – czterdziestodwukilometrowego dystansu. Najliczniej dopisali turyści z Gniewkowa oraz Solca Kujawskiego, ale nie zabrakło także przedstawicieli Bydgoszczy, Torunia, Inowrocławia, Gdańska, Warszawy czy Brzozy Bydgoskiej.
Start wędrówki miał miejsce w Solcu Kujawskim, przy kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Trasa rajdu wiodła dalej szlakami przez Puszczę Bydgoską. Uczestnicy minęli teren Radiowego Centrum Nadawczego, następnie Chrośnę, Dąbrowę Małą, Osiek Wielki, Glinno Wielkie oraz Dąblin. Meta rajdu znajdowała się w budynku Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Gniewkowie. Tam uczestników powitał Burmistrz Gniewkowa Adam Straszyński, który pogratulował wszystkim kondycji oraz zapału do wędrowania. Dzięki uprzejmości gospodarzy każdy turysta mógł liczyć na ciepły posiłek. Ponadto krótką prelekcję ekologiczną dla piechurów przygotowało Nadleśnictwo Gniewkowo.
Organizator rajdu – Klub Turystów Pieszych „Horyzont” w Solcu Kujawskim składa serdeczne podziękowania za pomoc w organizacji rajdu: Urzędowi Miejskiemu w Gniewkowie, Nadleśnictwu Gniewkowo, Miejsko-Gminnemu Ośrodkowi Kultury Sportu i Rekreacji w Gniewkowie, Samorządowemu Zespołowi Ekonomiczno-Administracyjnemu Szkół w Gniewkowie a także niezawodnemu przyjacielowi klubu – koledze Januszowi Bożko.
Łukasz Wojtecki
0
0
0
0
0
0
Małe szkoły, duże problemy. Gmina Gniewkowo przed trudn
Bardzo dobrze. Niech likwidują. Przejrzycie na oczy kogo wybraliście!!!! Ja mam sumienie czyste bo wiem na kogo głosowałam!!!
Ala
10:51, 2025-11-05
Małe szkoły, duże problemy. Gmina Gniewkowo przed trudn
Ja to "podziwiam" tych radnych, którzy będąc radnymi spoza miejscowości gdzie miałyby zostać zlikwidowane szkoły są przeciwni tej likwidacji. Populizm w czystej postaci. Pomyślcie czasem o Gminie, a nie o sobie i swoim wygodnictwie. Szkoda, że radni nie odpowiadają swoim majątkiem za podejmowane decyzje.
Bromek
10:06, 2025-11-05
Małe szkoły, duże problemy. Gmina Gniewkowo przed trudn
Całym sercem namawiam rodziców do przeniesienia swoich dzieci do większej szkoły .Wtedy nasze dzieci będą bardziej otwarte i nauczą się funkcjonować w grupie rówieśniczej ,mają przedmioty tylko ze swoim rocznikiem a nie jak w małej szkole matematykę łączona w trzech rocznikach.Kudziebotworzcieboczy łączenia trzech roczników to w małych szkołach czasem tylko 10 dzieci.Jak podzielić klasę na grupy która ma troje uczniów ? Jak zebrać grupę z danej małej szkoły na zawody sportowe.Uczen jeden w klasie wcale nie czuje się dobrze bo to tak jakby był na ciaglym sprawdzianie.Zadbajny o przyszłość naszych dzieci o wiele łatwiej się odnajda później w większej klasie w szkole średniej.Nasze dzieci zostały bardzo dobrze przyjęte przez rówieśników i nauczycieli Burmistrz zorganizowała od razu dojazdy do nowej szkoły w Gniewkowie.
Rodzic z SP Szadełki
09:41, 2025-11-05
Małe szkoły, duże problemy. Gmina Gniewkowo przed trudn
patrząc na te cudowne tabeliki - problem będzie narastać - bo w przyszłym roku będzie jeszcze mniej dzieci czyli koszty wzrosną. problem jest złożony - bo każda taka szkoło to średnio 11 nauczycieli ( każdy z nich kosztuje więcej - bo specjalne dodatki ) każda taka jednostka ma dyrektora ( czasami zastępcę ) do tego stkretatka, obsługa itd. czyli każda taka jesnostka to 17-19 ludzi czyli 2 dzieci na jedną osobę przypada. Praca w takich miejscach jest bardziej komfortowa bo nauka 4 dzieci w klasie jest mniej absorbująca niż 25, można by to nazwać nauczanie indywidualne. Praca w takim miejscu to jednak przywilej niż mordęga. Czy takie straszne to będzie dla dzieci chyba nie. dojazd dziecka z skalmierowic do wierzchosławic ( bo i tak jest autobus) będzie trwało 3 minuty dłużej, czy dojazd dziecka z Kawęczyna do gniewkowa będzie trwał 10 min dłużej. animozje trzeba odłorzyć na bo że ta wieś nie lubi tamtej, musicie dumę schować do kieszeni takie jest życie. Jak by to cytując klasyka " za komuny było lepej" oczywiście lepiej 4 razy dziennie jezdziła nie ogrzewana buda z lipia do 1 i było git. tak samo było z markowem jeździło budą do kijewa. niby te szkoły mają być jakimś cudownym miejscem dla tych dzieci a o 13 zero ludzi - woźna tylko i dyrektorka czasami ( powinna być do 15). W tym całym krzyku czy na prawdę chodzi o dobro dzieci i ich lepszą edukację ? czy tylko o wygodnictwo rodziców, nauczycieli ? kochani ile można reanimować trupa za rok 2 jak widać z demografi szkoły te padną. jakoś dzieci z zajezierza, suchatówki, godzięby, chrząstowa, wielowsi, ostrowa, lipia dojeżdzają do szkoły od dziesiątek lat i nic się nie dzieje a to te same odłegłości. Jak widać radni bezradni chcą być tylko popularni i kreują kapitał polityczny i to wszystko - to nie jest zabawa w dobrego i złego wujka trzeba myśleć, szczególnie jedaen taki nowy super gość sołtyso radny i jego elokfentne wpisy z chat GPT, albo radny co pyta ale nie wie o co pyta ? do tego podkręcający emetyt z swoimi portalami na fb, kochani coś piszecie o dochodach gminy wieś miasto 50 / 50 - to jest wzięte z sufitu proponuję dobrze zajrzeć do dokumentów publikowanych jako - budżet gminy i strukturze przychodu gminy i wychodzi coś innego ale to już wyższa matematyka. Burmistrzowa gasi swiatło po nocach a wy dzieci nie robićie :)
ludek
09:36, 2025-11-05
WYRÓŻNIONE KOMENTARZE
10 2
Nie obrażaj.. Innych uczciwych nauczycieli... Fakt jest ich garstka. Ale... Jest nieliczna garstka. Ktorzy nie udzielają korków w czasie strajku, nieliczni, krorzy nie piszą prac za kasę za uczniów, jednak nie wrzucaj wszystkich do jednego worka...
Pozostałe komentarze
7 11
Janusz to jedyny chyba nauczyciel, ktoremu sie coś chce. Gratuluję.
7 8
Brawo nauczycielom, którzy w czasie strajku są z uczniami
6 5
Wędrówka autobusowo piesza dla ścisłości. Dobrze ze po leśnych duktach bo po gminnych asfaltach by sobie nogi połamali.
Czy aby pomaszerować trzeba sięgać po kasę podatnika? Nie można tak ze swojej inicjatywy bez autokarów ,przemówień , znaczków ,burmistrza i całej tej otoczki? Ludzie bawcie się za swoje. Tysiące ludzi przemierza kilometry dla zdrowia i się tym nie chwali. Za swoje!!!
4 1
A ja uważam, że to bardzo dobra inicjatywa. Samemu taki rajd pieszy ciężko jest logistycznie zorganizować (bo jak podjedziesz samochodem do punktu wymarszu, to jak go potem odbierzesz?). Zresztą sądząc po liczbie uczestników, zapotrzebowanie na takie imprezy jest (tak samo jak na wycieczki rowerowe) i szczerze mówiąc u nas w Gniewkowie w porównaniu do innych miast jest ich mało. Jedyna rzecz, która mi się u nas nie podoba to ciągłe rozdawanie dyplomów. Już naprawdę za wszystko musi być dyplom?
1 2
Gdy wyruszasz na taki rajd robisz taka trasę by wrócić do punktu wyjścia.
Podwożenie autobusem mija się z celem, No chyba ze chodzi o inne cele.
2 1
Oczywiście, że meta rajdu była w innym miejscu niż wymarsz i dlatego uczestnicy rajdu zostali podwiezienie autobusem. Masz to napisane w artykule powyżej:
"Start wędrówki miał miejsce w Solcu Kujawskim, przy kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Trasa rajdu wiodła dalej szlakami przez Puszczę Bydgoską. Uczestnicy minęli teren Radiowego Centrum Nadawczego, następnie Chrośnę, Dąbrowę Małą, Osiek Wielki, Glinno Wielkie oraz Dąblin. Meta rajdu znajdowała się w budynku Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Gniewkowie."
2 3
Czyli nowa forma turystyki pieszo autobusowej, duatlon.
Na start możecie nawet samolotem dolecieć ,tylko takie dziwolągi róbcie za swoje.
3 1
To był triathlon:
1) przejazd autobusem,
2) marsz,
3) jedzenie drożdżówek
Wesołych Świąt nerwusie :)
2 2
No i jeszcze jedna składowa, dyplomy.