Zamknij

280 kg karmy pojechało z Gniewkowa do schroniska w Rybowie

14:12, 12.06.2018 Aktualizacja: 14:12, 12.06.2018
Skomentuj

Na początku maja informowaliśmy o podjętej i koordynowanej przez Milenę Cichorz akcji zbierania karmy dla psów przebywających w schronisku w miejscowości Rybowo.

[ZT]1379[/ZT]

To właśnie do tego schroniska trafiają bezpańskie zwierzaki z gminy Gniewkowo.

Dziś znamy już efekty tych działań i zaangażowania kochających psiaki mieszkańców naszej gminy.

– Do Rybowa zabrałam w sumie 280 kg karmy dla psów i kotów – suchej, w puszkach, przysmaków itp. Oprócz tego dużo misek, trochę zabawek, a nawet witaminy dla psów. 280 kg brzmi dumnie, ale w akcji w sumie wzięło udział około 35 osób, więc stosunkowo niewiele, biorąc pod uwagę, że w Gminie Gniewkowo mieszka około 14 tys. osób. Mimo wszystko cieszy mnie i taki rezultat – mówi nam Milena Cichorz, która podkreśla, że za serce chwyciła ją szczególnie jedna historia.

– Bardzo pozytywnym zaskoczeniem był Leszek, młody człowiek, który poprosił, żeby zamiast kwiatów na Pierwszą Komunię Świętą goście przynosili mu karmę. I to, co zebrał, przyniósł do mnie, żeby dołączyć do akcji. Wraca wiara w ludzi – podkreśla pani Milena.

Zapytaliśmy też pomysłodawczynię zbiórki prowadzonej w Gniewkowie o wrażenia z wyjazdu i pobytu w schronisku.

– Znajduje się ono prawie 100 km od Gniewkowa, w miejscowości Rybowo, gmina Gołańcz. Jest usytuowane z dala od zabudowań, otoczone polami i lasem. Powierzchnia nie jest zbyt duża, ale w schronisku przebywa obecnie 200 piesków. Widok naprawdę straszny. Pieski przeważnie umieszczone po trzy lub cztery w boksie, każdy patrzy i wzrokiem blaga, żeby to właśnie jego zabrać do domu. Są tam stare pieski, które kiedyś były prezentem urodzinowym lub pod choinkę, a później zaczęły przeszkadzać lub zwyczajnie się znudziły i zostały oddane jak rzecz. Są takie, które już w schronisku się urodziły i nie znają innego życia. Jest wiele znalezionych w lesie, pozostawionych na pewną śmierć. Długo by opowiadać. W budynku jest kilka pomieszczeń np. sala operacyjna i pomieszczenia pozabiegowe. Schronisko jest prowadzone przez fundację CYWIL. Na co dzień pracuje tam zaledwie kilka osób, których praca polega głównie na karmieniu psiaków, sprzątaniu ich klatek i dbaniu o zdrowie podopiecznych. Ogromnym wsparciem są wolontariusze i prywatne osoby, które przekazują karmę i zabierają pieski na spacer. Ja byłam z koleżanką i wzięłyśmy na spacer sześć piesków. Naprawdę serce pękało, kiedy musieliśmy wybrać tych kilka, które zabierzemy na spacer. Były tak szczęśliwe, że coś pięknego. Takie pieski w zamian za domek i trochę ciepła, oddałyby serce nowemu właścicielowi. Adopcja to najlepsze, co może spotkać takiego pieska, ale jeśli ktoś nie może adoptować, to może pomóc przekazując karmę, której dziennie zużywa się tam około 90 kg! Tak więc to, co zawiozłam, wystarczy ledwo na cztery dni. Potrzeby są nieograniczone jak widać. Już wiem, że na tym nie poprzestanę i będę organizować kolejne zbiórki, które – mam nadzieję – zaangażują jeszcze większą liczbę osób. Właśnie zgłosiła się do mnie pani dyrektor prywatnego żłobka Bajka w Gniewkowie z propozycją organizacji kolejnej akcji. Oczywiście wchodzę w to i gorąco zachęcam do pomocy – opowiada Milena Cichorz.

[ZT]1429[/ZT]

(S.T)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

GośćGość

2 0

Brawo. Sama w niej uczestniczyłam.Więcej takich akcji.

14:40, 12.06.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xyzxyz

1 0

Czy nie ma żadnych schronisk bliżej?

06:15, 13.06.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

W środę XVII sesja Rady Miejskiej. Co w porządku obrad?

Umyjmy wszystkie te brudy w naszym spektakularnym basenie po czym spuśćmy te brudy do naszej ultranowoczesnej oczyszczalni ścieków po to by żyło się wszystkim dobrze w naszym grajdołku ( Panie miej w opiece wszystkie ryby i inne stworzenia w jeziorach do których te "oczyszczone " brudy trafią )

Apelitano

09:26, 2025-05-30

Jak dbać o zdrowy kręgosłup? 10 wskazówek, które warto

Jeśli ktoś szuka dobrego materaca to polecam piankowe z ArtMedic Viscotherapy.

Basia

22:13, 2025-05-29

W środę XVII sesja Rady Miejskiej. Co w porządku obrad?

No właśnie. A pamięta ktoś jeszcze jak Mikuszewski ze Straszyńskim rozstawiali teleskopy przy stawku na obserwację Perseid. Wszystko po to, żeby zrobić pokazówkę i wbić szpilę Roszakowi, że astrobaza stała nieczynna i niszczała. Dobra akcja, tylko, że potem przez następne kilka lat sami też nic nie zrobili, żeby ją uruchomić. A teleskop za kilkadziesiąt tysięcy stoi sobie nieczynny, budynek astrobazy zalało (mówił o tym na sesji jeden radny jeszcze za kadencji Straszyńskiego). Jak tak dalej pójdzie to ten budynek za chwilę będzie się nadawał do rozbiórki. Ale nie przejmujcie się tym w ogóle, napie*dalajcie się dalej...

...

16:01, 2025-05-29

W środę XVII sesja Rady Miejskiej. Co w porządku obrad?

Radny były przewodniczący, Panie radny były zastanawia nas duży fakt - pan jako Przewodniczący rady Miejskiej poprzedniej kadencji nie dopilnował obowiązków, wielokrotnie było zgłaszane na sesji o orliku przy ulicy toruńskiej, a ban nie reagowa w żaden sposób, najliepiej nie reagować choć to boisko znajduje się 300 m od Pana domu. Nie kontrolował Pan w żaden sposób poczynań Pana podwładnego czyli dyra goku - po fakcie jak już jest raport nik ma pan dziesiątki pytań a jak było zgłaszane na bierząco Pan ucinał temat. Pierwszy w kościela bo co wiele grzechów zaniedbania ? Proszę się udeżyć w pierś bo za ten bałagan jest Pan współodpowiedzialny za te 5,5 roku dewastowania gminy, jest pPan też wspóodpowiedzialny za basen, bez pozwoleń i wiele innych spraw, nawet za tą ścieżkę do suchej co nie powstała. I NAGLE PAN MA WIELE PYTAŃ DO SPRAW, KTÓRYMI SIĘ PAN NIE ZAJMOWAŁ A DOPROWADZIŁY DO RUINY, KTO , KTO TERAZ ZA TO ZAPŁACI ?

Radny były Przewodni

12:57, 2025-05-29

0%