Zamknij

Dokąd zmierza komunalka? Czy burmistrz może wytłumaczyć mieszkańcom co się dzieje w komunalce? Od lat ponosi straty. Za 2022 r. było to blisko 900 tys. zł. Ciekawe ile za miniony rok? Do tego ciągłe zmiany w radzie nadzorczej i zatrudnianie tam dziwnych ludzi, bez konkursów, nie wiadomo na jakich zasadach. Czy Straszyński zrobił z tej firmy prywatny folwark? Czekamy na rzetelną informację.18-01-2024 22:37:37

00

komentarz(3)

IgnoranciIgnoranci

2 0

Jak prezes PK skończy studia MBA za moje podatnika pieniądze wtedy nastąpi sanacja przedsiębiorstwa. 23:34, 12.02.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

XYZXYZ

1 0

Faktycznie z Was Ignorancji bo bzdurnymi pełnymi "oburzenia" wypowiedziami udowadniacie że wiedza na temat funkcjonowania przedsiębiorstw komunalnych jest Wam zupełnie obca ale do rzeczy PK "nie żyje" z podatków, nie jest jednostka budżetową... a działalność komunalna z założenia nie jest działalności prowadzoną w celu osiągania zysku ... podobnie jak działalność lecznicza prowadzona przez jednostki publiczne np. szpitale albo instytucje kultury są to podmioty które mają zaspakajać potrzeby społeczne, czy dyrektorzy zakładów opieki zdrowotnej nie kończą studiów podyplomowych aby pogłębiać swoją wiedzę? Czy pracodawcy nie mają ułatwiać pracownikom podnoszenia kwalifikacji zawodowych , kursy, szkolenia czy studia podyplomowe? Zajrzyjcie do Kodeksu pracy...? Sprawdźcie sobie kto, kiedy i ile setek tysięcy złotych " utopił" w nieszczęsnych trybunach Stadionu Miejskiego przed poprzednimi wyborami... 01:33, 01.04.2024


reo

MieszkaniecMieszkaniec

0 0

Zawiozłem kiedyś śmieci gabarytowe do komunalki i byłem świadkiem jak pan, który je ode mnie przyjmował (i patrzył czy odkładam je w wyznaczone miejsce) poprosił panią, która wróciła z "japonką" z obchodu gniewkowskich ulic o wjechanie tym wózkiem na wagę. Ponieważ było tam trochę śmieci zrozumiałem, że chcą je zważyć. Następnie ważył pusty wózek, który jeśli jest pusty to za każdym razem waży tyle samo. Wystarczyło to tylko zapamiętać (co w przypadku codziennego ważenia jest chyba realne do zrobienia) lub zapisać wagę na boku wózka. Jak zasugerowałem takie rozwiązanie to usłyszałem, że trzeba najpierw zważyć wózek ze śmieciami (rozumiem to, ) a później pusty wózek (co też rozumiem, później odejmuje się jedno od drugiego, a różnica daje nam wagę samych śmieci. Nie mogę tylko pojąć, że nie ułatwiał sobie zadania). Także proszę się nie dziwić pewnym anomalią gniewkowski, skoro niektórzy potrafią codziennie ważyć PUSTY WÓZEK. 22:18, 06.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz