Zamknij

Ubezpieczenie mieszkania od pożaru - czy warto?

12:32, 29.10.2019 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 12:33, 29.10.2019

Pożar w naszym domu, czy mieszkaniu zazwyczaj wydaje nam się mało prawdopodobny. Przecież zainwestowaliśmy w nowoczesne sprzęty elektryczne w domu, pilnujemy by wyłączać żelazko i kuchenkę, korzystamy z elektrycznego czajnika z automatycznym wyłącznikiem. A jednak jak wynika z danych Państwowej Straży Pożarnej – w Polsce płonie rocznie 70 tys. mieszkań i domów. To blisko dwa razy więcej niż ma miejsce wypadków samochodowych. Jak do nich dochodzi i co zrobić, by skutecznie ochronić nasz majątek przed skutkami pożaru?

Po pierwsze warto wiedzieć, jakie są najczęstsze przyczyny pożarów w domach i mieszkaniach, a co za tym idzie – na co zwracać uwagę w codziennym użytkowaniu nieruchomości. To wcale nie takie oczywiste. Jak się okazuje do najczęstszych przyczyn zaprószenia ognia w dochodzi w wyniku użytkowania grilli oraz palenia ognisk, a także korzystania ze świec i lamp naftowych. Nawet romantyczny wieczór przy świecach może więc skończyć się nieszczęśliwie, szczególnie jeżeli do tworzenia atmosfery przyczynia się alkohol. Często do powstawania pożarów cegiełkę dokładają też pozostawione bez opieki dzieci. Dorosłym zdarza się też pozostawić niedopalony papieros, czy nieodpowiednio prowadzić remont bez zabezpieczenia łatwopalnych substancji. Ale pożary, do których doprowadził człowiek nie są jedynymi – bardzo często do zapłonu prowadzą atmosferyczne wyładowania elektryczności, czyli po prostu pioruny, a także wyładowania statyczne, czyli np. ładunki elektryczności w instalacjach. Kolejną częstą przyczyną pożarów są też niesprawne urządzenia grzewcze takie jak piecyki, kominki, piece kaflowe i właśnie wspomniane na początku kuchenki czy czajniki. Z kolei na terenach wiejskich do zajęcia domu przez ogień często dochodzi w rezultacie wypalania traw.

Lista przyczyn pożarów jest długa i nie ogranicza się tylko do wymienionych wyżej przypadków. Niebezpieczeństw, które grożą naszej nieruchomości jest zatem całe mnóstwo i jak pokazują przypadki różnych osób, nawet z pierwszych stron gazet, pożar może dotknąć każdego w kilka godzin pochłaniając pokaźną część majątku. Poza naszą ostrożnością w codziennym życiu – jedynym sposobem na ograniczenie finansowych skutków pożaru jest wykupienie odpowiedniej polisy ubezpieczeniowej.

W ramach ubezpieczenia nieruchomości (czytaj więcej) ochroną możemy objąć zarówno mury i elementy stałe, jak również ruchomości. Mury to po prostu konstrukcja budynku, natomiast elementy których nie da się rozmontować bez użycia narzędzi to tzw. elementy stałe. W każdym domu jest ich całkiem sporo. Są to m.in. kuchenki, zabudowy wnęk, stolarka okienna i drzwiowa, podłogi, punkty świetlne, wyposażenie łazienek i kuchni, urządzenia sanitarne, alarmowe i wiele innych. Mury i elementy stałe stanowią najczęściej najbardziej wartościowe części składowe nieruchomości. Potwierdzi to każdy kto wybudował dom lub wyposażył mieszkanie. Ochroną można objąć też mienie ruchome, czyli przedmioty które można wynieść z naszego mieszkania, czy domu bez użycia narzędzi. Są to zatem meble, sprzęt komputerowy, elektroniczny i audiowizualny, aparaty fotograficzne, sprzęt sportowy taki jak narty, rowery, deski, a także biżuteria itp. Wszystko to może w ciągu kilku godzin strawić pożar.

Z tego względu w przypadku ubezpieczenia nieruchomości nie warto oszczędzać na tzw. sumie ubezpieczenia, czyli górnej granicy odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkodę. Jeżeli jesteśmy wiec właścicielami nieruchomości o wartości np. 1 mln złotych, w której dodatkowo zgromadzone są ruchomości o wartości 100 tys. złotych – suma ubezpieczenia powinna być określona tak, by w przypadku szkody odszkodowanie zrekompensowało odpowiednio straty.

Jeżeli jednak do zakupu ubezpieczenia nie przekonują nas jeszcze powyższe argumenty – być może zrobią to wyniki badań 1 przeprowadzonych wśród właścicieli nieruchomości. Jak się okazuje – aż 9% z nich skorzystało w życiu z ubezpieczenia z powodu pożaru. To ogromna liczba biorąc pod uwagę, że lokum na własność posiada w naszym kraju blisko 85 proc. mieszkańców 2.. Poza pożarem często korzystamy też z ubezpieczenia mieszkania z powodu innych sytuacji losowych takich jak zalanie (77% badanych), przepięcie elektryczne (3% ubezpieczonych), wichura (3% ankietowanych). Częstym powodem do wypłaty odszkodowania z polisy jest też włamanie (17%) oraz dewastacja (7%). Wykupując ubezpieczenie domu i mieszkania (zobacz) warto zwrócić zatem uwagę na to, by polisa obejmowała zakresem również tego typu przypadki.

Oferty ubezpieczenia domu można poszukać w internecie, który daje nam dostęp do szerokiej oferty polis o różnych cenach i zakresie bez wychodzenia z domu. Warto przy tym pamiętać, że gdy kupujemy ubezpieczenie mieszkania koszt roczny może być różny w zależności od towarzystwa, w którym zdecydujemy się je wykupić. Warto zatem przed zakupem polisy porównać oferty, nie zapominając o sprawdzeniu zakresu i sum ubezpieczenia.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%