Monety obiegowe to najczęstszy sposób na rozpoczęcie kolekcjonowania, jednak z czasem pasja nie tylko do pięknych monet, które kiedyś były lub wziąć są środkiem płatniczym, ale również do podążania ich szlakami, zdobywania wiedzy i ekscytujących poszukiwań. Choć dużą popularnością cieszą się przede wszystkim monety obiegowe srebrne, to niezaprzeczalnie dużą wartość kolekcjonerską mają również obiegówki złote.
Przed rokiem 1924 walutą w Polsce była marka. Dopiero reforma walutowa Władysława Grabskiego przyczyniła się do pojawienia się polskiego złotego. Pierwsze złote monety o nominale 10 i 20 złotych powstały ze złota o próbie 900. Na awersie znajduje się godło Polski, czyli orzeł w koronie, natomiast na rewersie lewy profil króla Bolesława Chrobrego. Przez część numizmatyków określane są one jako monety obiegowe, jednak zakłada się, że płacenie nimi nie było tak opłacalne, jak samo posiadanie ich.
Wśród obiegówek z czystego złota znajduje się złoty cekin pochodzący z Republiki Weneckiej. Moneta do obiegu została wprowadzona w wyniku zmian gospodarczych w Europie w XIII w. Z czasem cekin zyskał miano dukata, który był środkiem płatniczym przez 600 lat. Monety te wybijane były ze złota o wysokiej próbie – 986/1000 i choć dziś nieliczne, cieszą się dużym zainteresowaniem wśród kolekcjonerów.
Dla wielu numizmatyków niezwykle ekscytujące są samodzielne poszukiwania monet, które wymagają podróży w miejsca, w których przez lata były środkiem płatniczym. Łatwiejszym sposobem na włączenie prawdziwej, złotej perełki do swojej kolekcji jest szukanie monet w mennicach. Na https://www.skarbnicanarodowa.pl/zloto/zlote-monety każdy kolekcjoner znajdzie coś dla siebie. Wśród monet okolicznościowych znajdują się również oryginalne monety obiegowe, które obecnie są nielicznymi egzemplarzami, a które z pewnością podniosą kolekcjonerską wartość zbioru.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz