7. kolejka GHLPN: Pierwsza porażka Dek-Budu. Mega lepsza

Cztery spotkania Gniewkowskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej odbyły się w sobotę w hali przy ulicy Toruńskiej.

Najwięcej emocji było w starciu prowadzącego w tabeli z kompletem punktów Dek-Budu z nieobliczalną ekipą Mega Auto-Czar. Wszystko rozpoczęło się zgodnie z planem lidera, który po golu Mikołaja Ciejka wyszedł na prowadzenie. Ambitna i agresywna gra Megi z czasem zaczęła jednak przynosić efekty. Do siatki Dek-Budu trafili Kamil Piotrowiak (dwukrotnie) oraz Kamil Szwed. Dek-Bud zdołał już tylko zmniejszyć rozmiary porażki (bramka Mateusza Jadacha).

Sporo działo się też w meczu Bohomazów z Pauzą Pacio Pakość, również zakończonym jednobramkową różnicą.

Wielkich emocji nie było za to w spotkaniach Czarny Dzik Chupacabry Car (aż pięć goli Krzysztofa Sobczaka) – Aslas i EFCE Dżordże – Tytani.

WYNIKI

BOHOMAZY – PAUZA PACIO PAKOŚĆ 5:6 (3:3)

BOHOMAZY: Mateusz Nowicki 2, Tomasz Kanthak 2, Józef Lewandowski.
PAUZA: Adrian Smoliński 2, Dawid Borkowski 2, Karol Kruszczyński, Przemysław Olszewski.

CZARNY DZIK CHUPACABRY CAR – ASLAS 9:2 (3:1)

CZARNY DZIK: Krzysztof Sobczak 5, Mateusz Zboiński 3, Łukasz Białek.
ASLAS: Dawid Łada, Andrzej Roszak.

EFCE DŻORDŻE – TYTANI 4:1 (1:1)

EFCE DŻORDŻE: Dominik Lamański 2, Rafał Olszewski, Emil Konwiński.
TYTANI: Patryk Lingnau.

DEK-BUD – MEGA AUTO-CZAR 2:3 (1:2)

DEK-BUD: Mikołaj Ciejek, Mateusz Jadach.
MEGA AUTO-CZAR: Kamil Piotrowiak 2, Kamil Szwed.

TABELA

[ZT]2331[/ZT]

[ZT]2342[/ZT]