Maciejczyk: Jestem zdumiony nerwową reakcją Drzażdżewskiego

Wczoraj opublikowaliśmy odpowiedź kandydata na burmistrza Gniewkowa Pawła Drzażdżewskiego na stwierdzenia, które padły podczas prezentacji kandydatów wystawianych w październikowych wyborach samorządowych przez KWW Porozumienie dla Gniewkowa.

[ZT]1999[/ZT]

[ZT]1989[/ZT]

Dziś z kolei na słowa Drzażdżewskiego odpowiedział członek KWW Porozumienie dla Gniewkowa Tadeusz Maciejczyk. Poniżej tekst, który od niego otrzymaliśmy.

Szanowny kandydat na burmistrza Gniewkowa Paweł Drzażdżewski.

Jestem zdumiony dość nerwową reakcją na moją wypowiedź o zagrożeniu partyjniactwem w obliczu zbliżających się wyborów samorządowych. Dzięki za przytoczenie definicji partyjniactwa, całkowicie się z nią zgadzam. Ale czyż nie mieści się w niej wypowiedź prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, podczas konwencji PiS z ubiegłej niedzieli? Jarosław Kaczyński próbuje zniechęcić do głosowania na opozycję, dając do zrozumienia, że samorządy zdominowane przez przeciwników dostaną od rządu mniej pieniędzy. Cytat: „Czy nie można skorzystać z tej synergii, gdy samorządy współpracują z rządem? Czy chcemy takich samorządów, które będą wojowały, warczały na rząd?” – pyta prezes.

Przeraża mnie ta deklaracja. Jakie mam gwarancje jako szary obywatel, że samorząd samorządem zostanie? Że nie będzie nań nacisków ze strony partii politycznych? Zauważ, drogi Pawle, że ogłosiłeś swój start w wyborach nie w otoczeniu sołtysów, druhów z OSP, miejscowych rzemieślników, rolników czy zwykłych mieszkańców. Ten ważny akces zgłosiłeś w otoczeniu tylko ważnych partyjnych kolegów z Prawa i Sprawiedliwości. 

Są mi bliskie wszelkie działania o charakterze obywatelskim, jak zapewne wiesz byłem przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego 1989 roku. Wtedy jeszcze nic nie było oczywiste, pracowaliśmy razem z Twoimi bliskimi na rzecz pierwszych demokratycznych wyborów samorządowych, osiągnęliśmy sukces, demokracja zwyciężyła i niech tak zostanie.

Życzę Ci Pawle oraz Twoim bliskim samych sukcesów i pozdrawiam.

PS.

Zarzut co do formy relacji z konferencji prasowej jest nietrafiony, ponieważ na to co napisały media nie mamy żadnego wpływu. W mojej ocenie wszystkie relacje były rzetelnie przedstawione.