Przed startem każdego sezonu fani zastanawiają się, kto zostanie nowym Mistrzem Polski, ale wiele osób koncentruje swoją uwagę również na strefie spadkowej. W kampanii 2020/2021 tylko jedna drużyna pożegnała się z Ekstraklasą ze względu na reformę rozgrywek, jednak teraz wracamy do „normalności”. W stawce znajduje się 18 drużyn, a spośród tego grona wyłoniona zostanie trójka spadkowiczów. Kto zdaniem zakładów bukmacherskich ma największe szanse na pożegnanie się z Ekstraklasą?
Na pierwszy ogień idzie w teorii najsłabszy z beniaminków, czyli Górnik Łęczna, który w poprzednich latach notował już spektakularne spadki z Ekstraklasy. Zawodnicy z Lubuskiego będą musieli radzić sobie z mocniejszymi kadrowo, a także finansowo przeciwnikami. Górnik Łęczna sprawił niemałą niespodziankę, gdy w decydującym meczu barażowym wyeliminował ŁKS, w dodatku na jego stadionie.
Sytuacja Górnika Łęczna może przypominać trochę to, co wydarzyło się z Wartą Poznań. Zieloni również tylnymi drzwiami dostali się do Ekstraklasy, a po awansie weszli na wyższy poziom i do końca walczyli nawet o europejskie puchary. Tymczasem przed sezonem zakłady bukmacherskie spodziewały się morderczej walki tego zespołu o utrzymanie. Ba, Warta na podstawie przeliczników miała być długoterminowym pewniaczkiem do spadku. Patrząc na kadrę i budżet tego zespołu – było to bardzo prawdopodobne, jednak Ekstraklasa po raz kolejny pokazała swoją nieprzewidywalną naturę. Czy Górnik Łęczna również zagra powyżej oczekiwań i utrzyma się w Ekstraklasie? Zadanie na pewno będzie miał trudniejsze, ponieważ tym razem pod gilotynę wpadną aż trzy głowy, a nie jedna.
Górnik Łęczna statystyki:
Nie jest żadną tajemnicą, że praktycznie co roku, w gronie największych kandydatów do spadku znajduje się komplet beniaminków. Podobnie jest w tym przypadku, ponieważ Termalica awansowała dopiero co do Ekstraklasy, a zakłady bukmacherskie spodziewają się, że od samego początku do końca rozgrywek Słoniki powalczą o utrzymanie ligowego bytu. Zadanie komplikuje się już na starcie kampanii, ponieważ nie wiadomo, czy Mariusz Lewandowski będzie dalej trenerem tego zespołu. Zmiana szkoleniowca przed samym początkiem ligi może okazać się pierwszym krokiem w kierunku spadku z Ekstraklasy.
Po wielu latach rozbratu z najwyższą klasą rozgrywkową do Ekstraklasy wraca również Radomiak Radom. Podopieczni Dariusza Banasika w końcówce poprzedniej kampanii byli bez wątpienia najlepszym zespołem w całej stawce, dlatego też nie może nikogo dziwić, że awansowali. Już sezon wcześniej byli o włos od awansu, jednak przegrali z Wartą Poznań w decydującym starciu.
Radomiak kadrowo z pewnością nie jest najmocniejszy, jednak siłą tego zespołu jest defensywa, a historia pokazuje, że drużyny, które nie tracą zbyt wielu goli, nawet kosztem tego, że mniej strzelają – zazwyczaj osiągają utrzymanie. Totolotek zakłady bukmacherskie stawiają Radomiak w gronie faworytów do spadku, ale moim zdaniem mogą się utrzymać, jeśli uda im się podtrzymać formę z wiosny.
Omówiliśmy już wszystkich beniaminków, którzy dominują w przewidywaniach zakładów bukmacherskich dotyczących spadku z Ekstraklasy, ale nie można zapominać również o zeszłorocznych drużynach, które wywalczyły sobie utrzymanie, jednak zazwyczaj drugi sezon jest pocałunkiem śmierci. Warta Poznań po wejściu do Ekstraklasy miała spaść, a tymczasem zakończyła rozgrywki wyżej od Lecha Poznań i praktycznie awansowała do europejskich pucharów. Był to zdecydowanie wynik ponad stan, dlatego też nie ma co się dziwić, że drugi sezon zapowiada się o wiele trudniej. Pamiętasz historię Sheffield United w Premier League? Szable również w pierwszym sezonie zszokowały całe Wyspy, a jednak po roku nie potrafiły utrzymać dobrej dyspozycji i pożegnały się z Premier League.
W przypadku Warty Poznań może być podobnie, ponieważ teraz nie będą już zagadka dla wielu drużyn. Ekstraklasowi rywale będą mieli rozpracowany ten zespół, a dodatkowo nadal będą grali bez atutu własnego boiska.
Warta Poznań statystyki:
W gronie faworytów do spadku nie można zapominać o Stali Mielec, która zawisła na ostrzu noża już w poprzedniej kampanii. Stal do ostatniej kolejki walczyła o utrzymanie i ostatecznie wygrała ten wyścig z Podbeskidziem, jednak nie ma co ukrywać, że było w Mielcu gorąco. Teraz patrząc przez pryzmat tamtej kampanii, można powiedzieć, że zapewne wyciągnęli wnioski, jednak w polskiej piłce różnie to bywa, dlatego moim zdaniem Stal Mielec ma bardzo duże szanse na opuszczenie Ekstraklasy po kampanii 2021/2022.
Jeśli miałbym dokonać personalnego wyboru, kto moim zdaniem opuści Ekstraklasę i na kogo warto postawić pod tym katem, to wskazałbym na Wartę Poznań (ryzykownie), Stal Mielec, a także Górnik Łęczna. Moje przewidywania mogą się jednak zmienić, jeśli w Termalice dojdzie do zmiany trenera.
Więcej lokalnego sportu znajdziesz tutaj -> https://gniewkowo.eu/pl/13_sport
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.totolotek.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 02.04.2019 r., na okres sześciu lat, o nr PS4.6831.8.2018.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz