Kiedy przychodzi czas na zakup własnego mieszkania, warto porządnie zastanowić się nad tym jaka nieruchomość będzie najlepsza. Ze względu na wysoki standard wykończenia i szeroką ofertę, coraz więcej osób decyduje się na zakup z rynku pierwotnego. Pozostaje jednak pytanie, czy lepiej kupić mieszkanie, które jest już gotowe czy dopiero w budowie.
Tak naprawdę trudno odpowiedzieć na pytanie, czy lepiej kupić mieszkanie, które jest już gotowe czy takie, które jest dopiero w budowie. Wszystko zależy bowiem od tego, w jakiej ma się znajdować lokalizacji i na czym najbardziej zależy nabywcy. Są takie miejscowości, gdzie trudno znaleźć oferty gotowych mieszkań i w takim przypadku wybór jest tylko jeden. Dla przykładu nowe mieszkania w Gniewkowie są dostępne tylko z datą oddania do użytkowania planowaną na 4 kw. 2021 roku.
Często można spotkać się z przekonaniem, że o wiele bezpieczniej jest kupić mieszkanie, które jest już gotowe. Czy rzeczywiście tak jest? Wszystko zależy od dewelopera. Jeśli ten dopiero wchodzi na rynek i nie wybudował jeszcze żadnego osiedla, warto być czujnym i zdecydować się na zakup mieszkania dopiero w momencie, w którym będzie gotowe. Jeśli jednak deweloper działa już od wielu lat, bez problemu można obejrzeć jego gotowe realizacje, a do tego cieszy się dobrą opinią, równie dobrym pomysłem będzie zakup nieruchomości, która jest dopiero w budowie.
Gotowe mieszkania mają tę przewagę, że można je obejrzeć, a także dokładnie zaplanować termin wprowadzki. W przypadku nieruchomości w budowie można obejrzeć jedynie wizualizacje. Co do terminu, ten zazwyczaj jest określony, natomiast ze względu na różne okoliczności może się opóźnić, chyba, że prace są na tyle zaawansowane, że można przewidzieć, że wszystko odbędzie się zgodnie z harmonogramem.
Chociaż nabywcy z reguły preferują zakup gotowych mieszkań, ofert nieruchomości w budowie jest znacznie więcej. Tak jak już wspomnieliśmy, można zauważyć to chociażby jeśli chodzi o nowe mieszkania w Gniewkowie. Są osoby, które mają na oku osiedle i czekają, aż inwestycja będzie gotowa. Trzeba jednak przyznać, że jest to dość ryzykowne. Oferta jest ograniczona, a zainteresowanie ogromne. Czekając na zakończenie budowy trzeba liczyć się z tym, że o wiele trudniej będzie dostać mieszkanie zgodne z wszystkimi preferencjami nabywcy.
Warto pamiętać też, że oferta jest najszersza na pierwszym etapie budowy. Jeśli ktoś ma ściśle określone preferencje jeśli chodzi o metraż, piętro czy położenie względem stron świata, najlepszym rozwiązaniem będzie zakup mieszkania tuż po wprowadzeniu nieruchomości na rynek. Jeśli ktoś ma wątpliwości, a jego oczekiwania nie są tak sprecyzowane, może poczekać, aż prace budowlane będą na bardziej zaawansowanym etapie. Wtedy też łatwiej jest określić termin oddania do użytku. Co więcej, pod koniec budowy mieszkanie można zobaczyć, co pozwoli się upewnić, czy jego układ na pewno będzie odpowiedni.
