W czwartek (1 kwietnia) rano policjanci interweniowali w Latkowie. Tam podczas prac polowych rolnik wydobył z ziemi metalowy przedmiot. Zorientował się od razu, że to niewybuch i powiadomił policję.
Dyżurny w rejon zagrożenia wysłał patrol, któremu dowodził asp. szt. Patryk Nadolny z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. Policjanci zabezpieczyli pocisk artyleryjski 76 mm, dbając o to, by osoby postronne nie miały do niego dostępu. Wezwany wojskowy patrol saperski zabrał bezpiecznie przedmiot, by zdetonować go na poligonie. Przedmiot pochodzi z okresu II Wojny Światowej. Ile jeszcze takich niewypałów kryje ziemia, nie wie nikt. Najczęściej są one znajdowane na polach, w lasach, ale też podczas kopania w ziemi w związku z pracami budowlanymi.
– Nie dotykajmy takich znalezisk. Edukujmy też dzieci, by wiedziały, jak maję się zachować w tego typu sytuacjach. Wystarczy powiadomić służby, które zabiorą pocisk i zneutralizują go. Nie bawmy się sami w pirotechników czy saperów. To grozi śmiercią – apeluje asp. szt. Patryk Nadolny.
(asp. szt. Izabella Drobniecka, Oficer Prasowy KPP w Inowrocławiu)
[ZT]4919[/ZT]
[ZT]4907[/ZT]
Skuter14:55, 04.04.2021
0 0
Rolnik szuka żony ? A tu taka niespodzianka ! 14:55, 04.04.2021