Najgorszy mecz w sezonie 2019/20 już chyba za Unią. Gniewkowianie w spotkaniu 11. kolejki kujawsko-pomorskiej IV ligi przegrali z Orlętami Aleksandrów Kujawski 1:5.
Starcie rozpoczęło się po myśli gniewkowskich kibiców, bo Kamil Fajkowski w 26. minucie dał swojej drużynie prowadzenie. Jeszcze przed przerwą goście doprowadzili do remisu. Po zmianie stron nic już nie układało się po myśli gospodarzy. Orlęta wyszły na prowadzenie w 69. minucie, a w końcówce urządziły sobie strzelaninę, raz za razem punktując bezbronny zespół trenera Grzegorza Jeromina.
Była to pierwsza w sezonie porażka Unii na własnym stadionie.
UNIA GNIEWKOWO – ORLĘTA ALEKSANDRÓW KUJAWSKI 1:5 (1:1)
Bramka dla Unii: Kamil Fajkowski (26’).
UNIA: Arkadiusz Stępień – Kamil Piotrowiak (78' Janusz Olach), Przemysław Żbikowski, Michał Hałas (79' Radosław Kłosowski), Piotr Kaźmierski – Bartosz Wilga (65' Bartosz Pędowski), Łukasz Cięgotura, Sylwester Gęgotek, Łukasz Waligóra (65' Joachim Trenk), Mateusz Nowacki – Kamil Fajkowski. Trener: Grzegorz Jeromin.
INNE MECZE 11. KOLEJKI
Pogoń Mogilno – Kujawianka Izbica Kujawska 5:1, BKS Bydgoszcz – Piast Złotniki Kujawskie 3:4, Lech Rypin – Pomorzanin Toruń 0:1, Sparta Brodnica – Chemik Bydgoszcz 1:2, Sportis Łochowo – Zawisza Bydgoszcz 2:1, Legia Chełmża – Lider Włocławek 0:1, Notecianka Pakość – Włocłavia Włocławek 3:0, Cuiavia Inowrocław – Chełminianka Chełmno 3:2.
TABELA
[ZT]3307[/ZT]
[ZT]3371[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Ktos04:18, 13.10.2019
Dlaczego katastrofa co?Zamiast sie cieszyć że chlopaki oddają serducho na boisku i ich wspierac to jak przegrają zaraz krytyka.Mało meczy wygrali w 4lidze? 04:18, 13.10.2019
Katastrofa09:59, 13.10.2019
Oczywiście, że katastrofa. Nikt nie kwestionuje ambicji i woli walki, ale wynik pokazuje, że coś poszło nie tak. Każdej drużynie potrzebny jest czasami kubeł zimnej wody, miejmy nadzieję, że zawodników Unii to zmobilizuje. Zdolność do podniesienia się po porażce świadczy o mocy drużyny. 09:59, 13.10.2019
Stary kibic 18:06, 14.10.2019
Oczywiście nikt nie mówi że chłopacy nie walczyli,ale żal patrzeć jak nie idzie w meczu i my niepotrafimy na taką sytuację zaregować.Nie było żadnego zawodnika, który by krzyknął weśmy się w garść lub coś innego coś co by pobudziło drużynę.Trener też w trudnym momencie dla drużyny moim zdaniem nie pomagał.Myślę też,że taktycznie drużyna była źle ustawiona,chodzi mi o Hałiego w obronie .Było też widać brak Oskara i Piotrosia.Z drugiej strony trzeba się szybko pozbierać bo jeszcze przed nami ciężkie mecze.Chłopacy pokazali nieraz,że potrafią się podnieść.Przykład po przegranym meczu w Chełmży z zeszłego sezonu była piękna seria i tego życzę teraz trenerowi i chłopakom.Powodzenia... 18:06, 14.10.2019
2 1
A co, 1:5 to może sukces?
A meczy to koza. 07:05, 13.10.2019