Zatrzymany przez policjantów, 33-letni mężczyzna, do kontroli drogowej, zbagatelizował przepisy. Nie dość, że jechał bez uprawnień, to jeszcze przejechał na czerwonym świetle.
Inowrocławska „drogówka” w Gniewkowie na jednej z ulic zatrzymała do kontroli jadącego samochodem marki BMW. Kierowca przejechał bowiem na czerwonym świetle. Podczas kontroli patrol wrd ujawnił, że mężczyzna nie miał prawa jazdy, bo posiadał decyzję o zatrzymaniu dokumentu na okres 3 miesięcy. Powodem było przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50km/h. Jak widać kierowca zbagatelizował prawo i pomimo ograniczeń jeździł.
33-latek został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. za jazdę bez uprawnień oraz mandatem w kwocie 300 zł. za nie stosowanie się do sygnalizacji świetlnej.
(asp. szt. Izabella Drobniecka Oficer Prasowy KPP Inowrocław)
szybki18:12, 29.11.2017
0 0
Ciekawe czy zostanie mu przedłużone o następne 3 m-ce zatrzymane prawo jazdy. Z wiadomości wynika jakby zmieniły się przepisy dla piratów, albo zapomniano wstawić takowej informacji. 18:12, 29.11.2017