Zamknij

Filip Sąsała znów zagra w koszulce Unii Gniewkowo

19:20, 12.03.2018 S.T Aktualizacja: 13:34, 16.03.2018
Skomentuj

Tuż przed startem rundy wiosennej sezonu 2017/18 Unia Gniewkowo pozyskała kolejnego zawodnika. Niespełna 24-letni Filip Sąsała wraca do macierzystego klubu po kilku latach.

Poprzednie cztery sezony pomocnik występował w IV-ligowych Orlętach Aleksandrów Kujawski. Wcześniej był też piłkarzem Cuiavii Inowrocław, Noteci Łabiszyn i Chemika Bydgoszcz.

Filip znalazł się już w składzie Unii w kilku sparingach, ale formalnie graczem gniewkowskiego klubu ponownie został w weekend.

– Już od kilku sezonów były pytania o możliwy powrót, ja też się zastanawiałem, ale jakoś do tej pory się nie udało. Pewnie trochę także dlatego, że nie uśmiechało mi się wracać z czwartej ligi do A-Klasy. Teraz już jednak nie miałem wątpliwości. Jest w Gniewkowie piąta liga i perspektywy, że zaraz będzie czwarta – mówi Sąsała.

Piłkarz podkreśla, że spory wpływ na jego decyzję miała osoba trenera Grzegorza Jeromina.

– Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Zadzwoni, powie ciepłe słowo, zapyta co słychać. To daje powera. W porównaniu z moimi ostatnimi doświadczeniami to niebo a ziemia. A poza tym zna się na swojej robocie. Mamy fajną ekipę, nie muszę nigdzie dojeżdżać na treningi. Czego chcieć więcej? – cieszy się wychowanek Unii.

Filip nie ukrywa, że ostatnie półtora roku nie były wymarzone w jego wykonaniu. W sezonie 2016/17 wystąpił w 11 meczach IV ligi i strzelił dwa gole, w rundzie jesiennej bieżących rozgrywek zaliczył dziewięć meczów i strzelił jednego gola.

– Praca nie pozwalała mi stawiać się na wszystkich treningach, były problemy z regularną grą. Mam trochę zaległości fizycznych i kondycyjnych. Sukcesywnie jednak je nadrabiam. Staram się jak najwięcej trenować, także gościnnie z drużyną juniorów i jest coraz lepiej. W Unii mam znacznie więcej możliwości – wyjaśnia pomocnik.

Na jakiej pozycji najczęściej będziemy mogli oglądać go na boisku?

– Sam nie wiem. Początkowo trener ustawiał mnie na boku pomocy. Ostatnio jednak próbował mnie w środku pola, gdzie czuję się zdecydowanie lepiej. Walka o miejsce w składzie jest zacięta. Mamy liczną kadrę, ale to na pewno nam nie zaszkodzi. Przyjdą kontuzje, kartki, obowiązki zawodowe. Każdy pogra – twierdzi nowy-stary zawodnik Unii.

Pierwszy mecz rundy wiosennej sezonu 2017/18 wicelider grupy II kujawsko-pomorskiej ligi okręgowej rozegra w sobotę 17 marca w Złotnikach Kujawskich z Piatem. Początek meczu o godzinie 15.00.

Poniżej tabela kujawsko-pomorskiej ligi okręgowej (grupa II) po rundzie jesiennej (źródło: 90minut.pl).

[ZT]1107[/ZT]

[ZT]1108[/ZT]

(S.T)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%