Zamknij

Co słychać u... Michała Gardockiego?

02:46, 13.01.2018 S.T
Skomentuj

W naszym cyklu staramy się docierać do ludzi dawniej związanych z Gniewkowem, a dziś żyjących dalej lub bliżej od naszej gminy. Porozmawiamy też z osobami, które wciąż są naszymi sąsiadami, lecz nie pełnią już funkcji publicznych.

Dziś zapraszamy na kilka słów od Michała Gardockiego.

 

Skąd znają pana gniewkowianie?

Jeśli ktokolwiek mnie jeszcze pamięta, to tylko z powodu współpracy z Harmattanem, w którym zaczynałem jako zawodnik, a skończyłem jako trener. 

Najmilsze wspomnienie związane z Gniewkowem?

Awans do II ligi, no i oczywiście bardzo sympatyczne spotkania towarzyskie, np. niezapomniane pożegnanie Jacka Szymczaka, którego – korzystając z okazji – chciałbym serdecznie pozdrowić.

Ulubione miejsce w Gniewkowie?

Hala sportowa przy ul. Toruńskiej.

Czego z Gniewkowa brakuje panu dziś najbardziej?

Na pewno atmosfery podczas meczów, ale przede wszystkim bardzo żałuję, że nie udało się utrzymać koszykówki w Gniewkowie, choćby na młodzieżowym poziomie. 

Jak ocenia pan czas spędzony w Gniewkowie?

Bardzo miło, na pewno zawsze chętnie będę wracał do tych czasów.

Gdzie pan aktualnie mieszka i czym się zajmuje?

Mieszkam cały czas w Toruniu i oprócz pracy w szkole, cały czas mam związek z koszykówką. Jestem trenerem drużyny chłopców (rocznik 2004) w Twardych Piernikach Toruń.

Czy chętnie wróciłby pan do Gniewkowa? Jeśli tak, to w jakiej roli?

Najbardziej chciałbym wrócić do Gniewkowa w roli trenera toruńskiej drużyny młodzieżowej i zagrać mecz koszykówki z miejscowym zespołem w oficjalnych rozgrywkach, bo to by oznaczało, że koszykówka w Gniewkowie się odrodziła.

--------------------

O kim chcieliby Państwo przeczytać w kolejnych odcinkach? Piszcie w komentarzach lub na [email protected].

[ZT]834[/ZT]

[ZT]843[/ZT]

(S.T)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Fan HWGFan HWG

1 1

To były piękne dni Gadosiu...
Życzę Ci dużo sukcesów. 08:50, 02.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%